Msza święta z biskupem Janem Piotrowskim i procesja z relikwiami świętych w Kielcach
W Wigilię Uroczystości Wszystkich Świętych w wielu parafiach diecezji kieleckiej odbyła się Noc Świętych – czuwanie modlitewne przy relikwiach świętych i błogosławionych.
Noc Świętych w diecezji kieleckiej organizowana jest od kilku lat i cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Ma na celu przybliżenie życia i działalności świętych i błogosławionych. Zazwyczaj czuwanie modlitewne przy relikwiach osób kanonizowanych i beatyfikowanych odbywa się w wigilię uroczystości Wszystkich Świętych.
Centralna uroczystość Nocy Świętych odbyła się w kościele Ducha Świętego w Kielcach. Mszy świętej przewodniczył biskup kielecki Jan Piotrowski.
-Święty Augustyn powiedział: chrześcijaninie poznaj swoją godność. Gdybyśmy rzeczywiście wiedzieli kim jesteśmy, a jesteśmy Dziećmi Bożymi, i gdybyśmy umieli odczytywać perspektywę naszej przyszłości, z pewnością każdy z nas byłby odrobinę lepszy, a przez to i świat byłby lepszy. Tak właśnie te perspektywę potrafili odczytać święci. Dziękujmy za dar chrześcijańskiego powołania i módlmy się, abyśmy na drogach naszego życia codziennie umieli być bliżej Boga i naszych bliźnich
- mówił na początku mszy świętej biskup kielecki Jan Piotrowski.
Organizatorem tegorocznego nabożeństwa były parafie: Ducha Świętego w Kielcach oraz Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Kielcach - Dąbrowie przy współudziale Duszpasterstwa Młodzieży Diecezji Kieleckiej.
-Świętość jest darem Bożym. To Bóg pozwala nam nazywać się Dziećmi Bożymi. Dopiero wtedy, kiedy człowiek to zrozumie, jest w stanie nieść to Królestwo Boże na cały świat
- mówił w homilii ksiądz Marcin Boryń, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Dodał, że często słyszy pytanie, kto może być świętym?
-Każdy może być świętym. Bo Bóg wpisał w ciebie i we mnie to podobieństwo do Niego. To jest ta pierwsza myśl, kiedy wpatrujemy się w świętych: odkryć w sobie godność Dziecka Bożego. I druga myśl - kiedy patrzymy na świętych, to widzimy też tych, którzy wpatrują się w Pana Boga i w Jego oblicze. Tak jak Bóg spogląda na nas, jest w stanie nam wybaczyć, powołać nas do świętości. Tak samo święci wpatrują się w Pana Boga i uczą się od Niego, jak być świętym, jak być błogosławionym. To od świętych uczymy się tego, jak się modlić, jak szukać drogi do Pana Boga. Nikt z nas nie jest idealny. Święci, których relikwie mamy tu przy ołtarzu, nie byli nieskazitelni. Ale na jakimś etapie swojego życia zaczęli się wpatrywać w Boga, wyszli z cienia i światłość ich tak przeniknęła, że stali się czyści. Kiedy teraz wpatrujemy się w ich przykład, może łatwiej nam jest dojść do Boga, zobaczyć, że w Jezusie Chrystusie jest zbawienie
- mówił w homilii ksiądz Marcin Boryń.
-Kiedy w Uroczystość Wszystkich Świętych pójdziemy na groby naszych bliskich, chciejmy przypomnieć sobie o ich postawach, które nas uświęcały, o ich zaangażowaniu, które spowodowało, że my dziś wierzymy, o ich miłości do nas, która sprawiła, że czuliśmy się kochanymi. Bo właśnie każde dobro, które od nich otrzymaliśmy, jest tym pierwiastkiem Boga w nas, jest tym zaczynem Królestwa Niebieskiego już teraz, na ziemi - podkreślił ksiądz Marcin Boryń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?