(fot. Straż Pożarna)
- Ta historia mogła skończyć się tragicznie - mówi Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckich strażaków. - Na szczęście jednak strażacy szybko dotarli na miejsce i błyskawicznie zadziałali.
Zgłoszenie o pożarze w budynku gospodarczym w osiedlu Barwinek w Kielcach (niedaleko Szkoły Podstawowej numer 32) na stanowisko kierowania kieleckiej straży pożarnej wpłynęło o godzinie 1.26. - To budynek o powierzchni około 300 metrów kwadratowych. Gdy zastępy dotarły na miejsce nad dachem budynku unosił się dym. W jednym z zakratowanych okien strażacy zobaczyli człowieka, który wołał o pomoc - opowiadał Robert Sabat.
Jak opowiadał komendant w płonącym budynku mężczyzna był jak w pułapce. - Ogień wybuchł przy drzwiach wejściowych, więc odcięta została jedyna droga do ucieczki. Ten człowiek, zareagował prawidłowo, bo ewakuował się do pomieszczeń nie objętych jeszcze ogniem, zamknął drzwi i czekał na pomoc - zaznaczał Robert Sabat.
Strażacy, którzy nie uniknęli problemów z podjazdem pod sam budynek, bo brama wjazdowa na teren parkingu, gdzie znajdował się obiekt, była zamknięta, a dodatkowo na parkingu zalegał śnieg. - Strażacy odcięli kraty zabezpieczające okno i wydobyli mężczyznę z zadymionych pomieszczeń. Człowiek wykazywał objawy podtrucia dymem, został zabrany przez karetkę pogotowia do szpitala - dodawał Robert Sabat. Policjanci uzupełniali, że rannym mężczyzną był 50-latek, pracownik firmy wynajmującej pomieszczenia w budynku.
W akcji gaszenia obiektu wzięło udział w sumie siedem zastępów straży pożarnej, sześć zawodowych jednostek i jedna z Ochotniczej Straży Pożarnej. - Dwoma prądami wody ugaszono ogień. Strażacy weszli do środka w aparatach ochrony dróg oddechowych i przeszukali pomieszczenia, aby sprawdzić, czy w środku nie znajduje się jeszcze jakaś osoba. Na szczęście nikogo nie było. Przy pomocy wentylatorów oddymiono wnętrze budynku - uzupełniał komendant Sabat.
Z meldunku strażaków wynika, że ogień zniszczył około 30 metrów kwadratowych budynku. Jako prawdopodobną przyczynę wybuchu ognia strażacy podają zaprószenie ognia.
(fot. Straż Pożarna)
(fot. Straż Pożarna)
(fot. Straż Pożarna)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?