Występy, zwiedzanie oraz zabawa do północy - tak uczestnicy harcerskiego festiwalu obchodzili Białą Noc Harcerską. Nazajutrz wrócili do ciężkiej pracy.
Do widoku uśmiechniętych młodych ludzi w barwnych strojach, kielczanie już się przyzwyczaili. Codziennie podziwiają ich umiejętności artystyczne. A przed nami jeszcze ogromne atrakcje. W sobotę wielki koncert finałowy, podczas którego poznamy zwycięzców Grand Prix festiwalu oraz zdobywców złotych, srebrnych i brązowych Jodeł.
DO PÓŁNOCY
Uczestnicy festiwalu nie marnują żadnej okazji, aby zaprezentować się przed publicznością. Podczas wtorkowej nocy opanowali kieleckie sceny. Imprezy zaczęły się już popołudniu na dziedzińcu Muzeum Zabawek i Zabawy, gdzie jako pierwsze wystąpiły dziewczyny z grupy Zygzak z Czerwionki Leszczyny. Ich zachwyt wzbudziła wystawa muzeum. - Zabytkowe lalki, pluszaki, kolekcja modeli, wszystko jest wspaniałe - cieszyły się tancerki Monika i Marcelina.
Gorąca atmosfera panowała w ogrodzie Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach, gdzie bawiły zgromadzonych między innymi zespoły Arabeska z Leszna oraz - harcerską piosenką - LAKED z Nowin. - Super się bawimy, ale to nie tylko dziś. W ciągu całych dwóch tygodni trwania festiwalu w Kielcach - zapewniała Ewa Obramowska z zespołu pieśni i tańca Kasianiecka z Kałuszyna. Cała grupa w imponujących strojach tańczyła i śpiewała wraz z występującymi na scenie piosenkę "Tyle słońca w całym mieście".
Znakomicie bawiła się publiczność zgromadzona przed muszlą koncertową w parku miejskim w Kielcach. Gorącymi oklaskami nagrodziła Marię Pociechę, Grzegorza Stanisławskiego i Paulą Kusiak ze Starachowic. - Na scenie czujemy się cudownie - zapewniali młodzi artyści. Fanki krzyczały z radości, kiedy na scenie pojawili się chłopcy z zespołu Młode Orły z Nowin. Gdy zaczęli grać i śpiewać, zaczęło się prawdziwe szaleństwo, a utwór "Whisky", słuchacze zaśpiewali z zespołem. - Takie koncerty powinny odbywać się częściej - twierdzili Marcin i Filip Latkowscy oraz Katarzyna Dziewięcka.
I DO PRACY
Festiwalowe życie to bardzo szybkie tempo. Nazajutrz po nocnych imprezach, harcerze wrócili do pracy, czyli na warsztaty artystyczne ze swoimi instruktorami. Zespół Zygzak na Sali gimnastycznej IV LO imienia Hanki Sawickiej rozciągał wszystkich partie ciała. Układ na Koncert Galowy Laureatów grupa ma już gotowy, będzie to "Lazurowa impresja".
W Liceum Sztuk Plastycznych trwały próby do wspólnego występu zespołów folklorystycznych Kasianiecka z Kałuszyna, Mały Jarosław z Jarosławia oraz Podolskie Malwy z Gniwania koło Winnicy. - Czujemy się już w Kielcach, jak w domu. Dużo pracujemy, ale udało nam się odbyć kilka wycieczek. Byliśmy w Wieliczce, Jaskini Raj i Muzeum Zabawek i Zabawy - opowiadała Wiktoria Karnauchowa, kierownik zespołu Podolskie Malwy.
Popołudniu odbywały się kolejne koncerty. Umiejętności młodych artystów mieli okazję podziwiać, ku swojej radości, między innymi mali pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego przy ulicy Artwińskiego w Kielcach.
W czwartek festiwalowa młodzież ma kolejne próby do koncertu galowego. Warto przyjść w sobotę do amfiteatru Kadzielnia w Kielcach, bo zapowiada się prawdziwe święto muzyczno - taneczne. Zespoły jeszcze nie wiedzą, który z nich będzie triumfował, dlatego radość z uzyskanej nagrody będzie ogromna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?