Zaczęło się przed północą od sygnału, że na parkingu przed supermarketem przy ulicy Śląskiej w Kielcach kierowca BMW "pali gumy". Policjanci ruszyli na miejsce zauważyli wóz odpowiadający opisowi. BMW zaczęło uciekać.
Wóz kluczył ulicami Kielc, a do pościgu dołączały kolejne radiowozy. Potem BMW wyjechało z miasta ulicą Tarnowską. Zostało zatrzymane w gminie Morawica.
- 22-letni kierowca auta miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Pasażerami byli 28- i 32-latek. Pierwszy z nich miał 2,3 a drugi 1,6 promila alkoholu w organizmie. Cała trójka została zatrzymana - opowiadają policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?