Zobacz także: Norbi w Kielcach
- Jestem żarłokiem i lubię pączki. Jedzmy je wszyscy, a będziemy szczęśliwi - śmieje się Norbi. Piosenkarz tak zauroczył się naszym regionem, że postanowił przeprowadzić się tu na stałe i otworzyć mały biznes. Będzie go prowadzić jego żona, Marzena Chełmińska, przedsiębiorczyni z Radomia. Ma być to dodatkowe zajęcie pary.
- Obecnie mieszkamy pod Radomiem. Do Warszawy nas nie ciągnie, a Świętokrzyskie jest fajne. Kielce także. Trzeba na nowo rozruszać ulicę Sienkiewicza. Chcemy to zrobić pączkami - śmieje się Norbi. - Produkt będzie dobrej jakości, Myślę, że nasi przyszli klienci sami to zweryfikują. Jeśli to przedsięwzięcie się nie uda, to myślę, że i tak zostaniemy w Kielcach. Bardzo polubiliśmy to miasto. Wiem, że Krzysiek K.A.S.A. Kasowski wyprowadził się z Kielc, wiele osób wyjeżdża, ale my do Kielc jeździmy od lipca, bo załatwiamy tu sprawy w urzędach i spotykam się z życzliwymi ludźmi. Jest pięknie, chcemy tu zostać - zapewnia Norbi.
Wokalista wraz z żoną Marzeną przeprowadza się do Kielc 31 października. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem (remont trwa), pączkarnia ruszy już w połowie listopada. Lokal ma mieścić się u zbiegu ulicy Sienkiewicza i Plant. Pracę w nim znajdzie od 6 do 8 osób.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?