Od samego początku Park Legend u stóp góry Święty Krzyż w Nowej Słupi pod Kielcami, był projektowany, jako miejsce o dużej przepustowości, a przydała się ona już w pierwszym miesiącu funkcjonowania, kiedy obiekt odwiedziło 8 tysięcy gości. Świętokrzyskie wzbogaciło się o nowy turystyczny hit, który realizuje podstawy programowe z wielu przedmiotów.
- Warto podkreślić, że ciekawa jest sama formuła funkcjonowania Parku Legend. Obiektem zarządza instytucja kultury, której organem prowadzącym jest Miasto i Gmina Nowa Słupia oraz świętokrzyska ROT. Powołaliśmy także swoje biuro podróży, aby ofertę Parku pakietować z innymi atrakcjami regionu. Mamy wiele do zaoferowania dla różnych grup odbiorców, przede wszystkim dla dzieci i młodzieży. Dedykujemy nasz Park także branży konferencyjnej i eventowej, bo nasza sala kinowa idealnie nadaje się do organizacji konferencji i szkoleń, a otoczenie obiektu do organizacji imprez motywacyjnych i integracyjnych – mówi prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego, Marcin Piętak.
Park Legend w Nowej Słupi, w samym sercu Gór Świętokrzyskich oczarowuje turystów już od dwóch miesięcy. Zachwycają się oni multimediami, pomysłem na wystawę, kinem 3D, ale prawdziwym hitem jest wirtualny lot czarownicy na miotle na Górami Świętokrzyskimi. Start odbywa się w jaskini Raj, a potem wirtualna miotła unosi się, kołysząc na wszystkie strony i leci nad ruinami zamków w Chęcinach, nad szczytami, nad Puszczą Jodłową, żeby wylądować na sabacie czarownic.
Ta nowa świętokrzyska atrakcja turystyczna bije rekordy frekwencji od 1 sierpnia, od momentu powstania. W niektórych dniach brakowało biletów.
- Od samego początku liczyliśmy na sukces, bo wiedzieliśmy, że projektujemy miejsce, jakiego jeszcze w regionie nie było. To nowoczesny, multimedialny, naszpikowany „elektroniką” obiekt, który jednocześnie odwołuje się do najbardziej zamierzchłych czasów, do historii, a nawet prehistorii. To połączenie, bardzo odległej przeszłości z technologiami przyszłości, daje efekt „wow”, co potwierdzają turyści, wystawiając wysokie oceny zarówno na Facebooku, jak i w Google, gdzie mamy notę 4,9 gwiazdek na 5 możliwych - mówi dyrektor Parku Legend w Nowej Słupi, Małgorzata Wilk - Grzywna.
Co możemy zobaczyć w Parku Legend? Oczywiście przede wszystkim legendy, te najbardziej znane także w Polsce, w tym historie o słynnych sabatach czarownic, o Madejowym łożu, o Halinie Krempiance, co uratowała Sandomierz przez Tatarami, o założeniu Kielc, o pielgrzymie, który posuwa się co roku o jedno ziarnko piasku do klasztoru na Świętym Krzyżu, a gdy tam dojdzie, nastąpi koniec świata.
- Mamy legendy z czasów pogańskich i z czasów chrześcijańskich. Większość pokazujemy w sposób multimedialny, ale w niektóre z nich można po prostu zanurzyć się, niczym w realnym świecie. W pewnym momencie wchodzimy na przykład do piekła. Czuć zapach siarki, jest cieplej, a tronie widzimy błyskającego groźnie Lucyfera. Przenosimy widza do świata naszych legend, on staje się bohaterem tego świata - opowiada o Parku Legend wicedyrektor Parku Legend Piotr Sepioło.
A jeśli ktoś chce zarezerwować bilet, powinien wejść na stronę: www.parklegend.pl , gdzie najwygodniej wybrać dogodny dla siebie termin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?