Nowa ekipa rządząca w powiecie ostrowieckim najpierw sprawdzi szpital

Jeszcze przed zwycięstwem w wyborach samorządowych do powiatu, opozycyjne w poprzedniej kadencji Prawo i Sprawiedliwość nie ukrywało, że ma zamiar bardzo dokładnie prześwietlić działalność dotychczasowych ekip rządzących powiatem. Szczególnie chodzi tu o osiem lat pracy Twojego Ostrowieckiego Samorządu. W pierwszej kadencji jego koalicjantem było właśnie Prawo i Sprawiedliwość, zaś w drugiej Platforma Obywatelska, która teraz weszła do współpracy z radnymi prawicy.

Chęć rozliczenia poprzedniej ekipy przejawia też opozycyjny klub radnych komitetu Jarosława Górczyńskiego.

O tym, że kondycja finansowa ostrowieckiej lecznicy nie jest dobra, wiadomo od lat. Szpital boryka się nie tylko z bieżącymi problemami, związanymi ze zbyt niskimi kontraktami z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale też zaległościami i długami, choćby wobec spółki Carint.

Chcą prześwietlenia finansów szpitala

Okazuje się, że nowi radni nie wierzą w sprawozdania finansowe przedstawiane dotychczas. Na ostatniej, przedświątecznej sesji Rady Powiatu, radna Agnieszka Rogalińska z klubu Jarosława Górczyńskiego, złożyła w tej sprawie interpelację.

- W związku z tym, że zdrowie dla 80 procent społeczeństwa jest najważniejsze, składamy kilka zapytań do starosty i zarządu powiatu - rozpoczęła swoją wypowiedź radna. - Zwracamy się z wnioskiem o przedstawienie rzetelnych danych dotyczących sytuacji finansowej Zespołu Opieki Zdrowotnej. Prosimy o przekazanie informacji jaki jest wynik finansowy szpitala na koniec trzeciego kwartału tego roku? Czy placówka reguluje terminowo wszystkie zobowiązania finansowe i czy posiada zobowiązania wymagalne, a jeśli tak, to w jakiej wysokości?

Radni chcą też wiedzieć, jakie jest aktualne zadłużenie placówki w bankach i instytucjach bankowych, łącznie z informacjami o wysokości i dacie zawarcia umowy o pożyczce, a także jej zabezpieczeniu. Domagają się także informacji, czy na rachunku szpitala ciążą zajęcia egzekucyjne, a jeśli tak, to w jakich kwotach.

Starosta podziękował za ułatwienie pracy

Jeśli ta interpelacja miała na celu wyprowadzenie z równowagi członków zarządu powiatu, to wybieg nie udał się. Starosta Zbigniew Duda z uśmiechem na ustach dziękował opozycji, za tak postawione pytania i stwierdził, że są mu one bardzo na rękę.

- To pytanie bardzo ułatwia mi pracę w starostwie. Na podstawie danych, które przekażemy na piśmie, będę mógł zrobić "nowe otwarcie" dla starostwa i dla szpitala - mówi Zbigniew Duda. - Zastanawiałem się w jaki sposób przekazać społeczeństwu te informacje, a pani radna wyszła mi naprzeciw. Będę chciał pokazać jak wyglądają winiki szpitala i zadłużenie wobec Carintu.

Zapowiadają się zmiany kadrowie w starostwie

Obecny na posiedzeniu dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej Józef Grabowski nie zabrał tym razem głosu. To jego działania na przestrzeni ostatnich lat będą dokładnie sprawdzane i zapewne od ich wyniku zależeć będzie dalszy los na stanowisku dyrektora.

Na razie starosta Zbigniew Duda nie podjął wielu decyzji personalnych, urlopując do stycznia tylko dwóch pracowników. Wiadomo, że po powrocie dotychczasowy naczelnik wydziału edukacji Maciej Kuszewski przejdzie na emeryturę.

Starosta nie chce natomiast wypowiadać się co do przyszłości sekretarza powiatu Piotra Składanowskiego.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OSTROWIECKIEGO