Nowa firma, nowe miejsca pracy. W Skarżysku otwarto nowoczesną pralnię

W środę na terenie dawnych Zakładów Metalowych Mesko, a obecnie należących do miejskiej spółki Skarżyska Strefa Gospodarcza, otwarto nowe przedsiębiorstwo. To przemysłowa pralnia, ponoć jedna z najnowocześniejszych w kraju. - Wykonaliśmy ją w rekordowym tempie, zajęło nam to pięć miesięcy. Inwestycja kosztowała ponad milion euro - mówi Andrzej Tomasik, właściciel i prezes firmy Tommarg z Krakowa. - Mamy już w Skarżysku zakład pakowania gazet, w którym pracuje 300 osób. Pralnia rozpocznie działalność 2 stycznia - dodaje biznesmen.

Nowoczesne pranie

Konstruktor obiektu Piotr Pawlak oprowadzał gości po pralni. Wyposażono ją w nowoczesne urządzenia, w większości sprowadzone z Danii i Litwy. Rozmieszczono je w hali o powierzchni 1200 metrów kwadratowych. Są specjalne prasy i magle. Firma zabiega o klientów wśród szpitali, zbudowano specjalną linię z barierą higieniczną, dezynfektorami i sterylizatorami. Wszystko spełnia najbardziej wyśrubowane normy europejskie. Przerób planowany jest na 76 ton odzieży miesięcznie. - Będziemy korzystać z usług tej pralni, pozwoli nam to zaoszczędzić pieniędzy, nasza pralnia jest w fatalnym stanie. Pracownicy szpitalnej pralni zostaną zatrudnieni tutaj - mówi Andrzej Dembowski, wicedyrektor skarżyskiego szpitala.

Warto tu inwestować

Prezydent Roman Wojcieszek cieszy się z nowego zakładu pracy w mieście. - To dobrze, że ten zdewastowany teren po Mesko zmienia się na lepsze. Z radością witam każde nowe miejsce pracy, to często być albo nie być całej skarżyskiej rodziny - mówił prezydent. Andrzej Tomasik nie ukrywa, ze otwarta właśnie pralnia to nie koniec inwestycji. - Staramy się już o pozwolenie na budowę, zamierzamy postawić także wielką pralnię tunelową, trzykrotnie większą od tej. Sądzę, że w 2011 roku wstawimy do nowego obiektu maszyny - zapowiada. Obecnie w pralni Tommargu zatrudnienie znajdzie 20 osób. Kiedy to, o czym mówi biznesmen stanie się faktem, pracę dostanie kolejnych 40 osób.