Przypomnijmy - Starachowice uzyskały dotację z Banku Gospodarstwa Krajowego na adaptację tak zwanego hotelu dla pielęgniarek, w którym po modernizacji mogłyby powstać 64 lokale socjalne. Problem w tym, że koszt przebudowy obiektu wynosi ponad 7 milionów złotych, a gmina dostała tylko 30-procentową dotację. Aby mieszkania socjalne mogły tam powstać, gmina musiałaby z własnych środków dołożyć 5 milionów złotych do inwestycji, a takich pieniędzy nie posiada. Po analizach, które prowadzili urzędnicy, okazało się, że częściowym rozwiązaniem problemu mieszkań socjalnych w Starachowicach mógłby być system modułowy. - Powstanie takich domków to znacznie tańsze rozwiązanie - informuje wiceprezydent Starachowic Sylwester Kwiecień. - Według analiz, spodziewamy się, że za jeden metr kwadratowy zapłacimy 2100-2300 złotych, natomiast metr kwadratowy przy modernizacji hotelu dla pielęgniarek wyniósłby nas 3,5 tysiąca złotych - dodaje wiceprezydent.
Domki mogłyby powstać na działce przy ulicy Ostrowieckiej, w sąsiedztwie budynku z lokalami socjalnymi. - Według wstępnych analiz, moglibyśmy na tej działce postawić pięć takich domków, w których znajdowałoby się siedem lokali - dodaje wiceprezydent Sylwester Kwiecień. - Ale zanim zdecydujemy się na takie rozwiązanie, musimy ocenić, jak ono funkcjonuje w innych miastach. W tym celu wybieramy się w najbliższym czasie z prezydentem Bernatowiczem do Siedlec, aby zobaczyć, jak to tam wygląda - zaznacza prezydent Kwiecień.
A co z budynkiem tzw. hotelu dla pielęgniarek? - Zostanie wyceniony i wystawiony na sprzedaż - informuje prezydent Sylwester Kwiecień.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?