Nowe przystanki w Kielcach będą jeszcze ... droższe

- Oczekujemy oceny zastosowanych rozwiązań technicznych w projekcie i ich realizacji – informuje Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarząd Dróg. – Zdajemy sobie sprawę, że są uwagi do przystanków, ale za wcześnie mówić, jakich poprawek wymagają i kto zapłaci za ewentualne prace. To zależy co będzie do poprawki. Zarówno projektant jak i wykonawca są ubezpieczeni od takich sytuacji, więc raczej my nie poniesiemy kosztów poprawek. Mamy też długą gwarancję na przystanki od 7 do lat 10 zależnie od elementu.

Dodaje, że przed inwestycją nie było powodów do zamawiania dodatkowych ekspertyz. - Projekt był wykonany przez osoby mające stosowne uprawnienia i nie było powodów, aby go podważać. Po wybudowaniu przystanków okazało się, że są jakieś uwagi. Chcemy je rzeczowo wyjaśnić.