[galeria_glowna]
W miejskim zbiorniku jest za dużo ryb karpiowatych, które uniemożliwiają rozwój innym gatunkom. Specjaliści podpowiedzieli, że trzeba zmienić ten układ. Można to zrobić dwoma metodami, odłowić część karpiowatych i przenieść do innych zbiorników, albo do zalewu wpuścić inne gatunki ryb.
- Ze względów ekonomicznych wybrano drugie rozwiązanie. Do zalewu wpuściliśmy 10 tysięcy szczupaków, ale tylko 5-10 procent dożyje wieku dorosłego. Zjedzą się nawzajem, bo szczupaki są kanibalami albo zostaną unicestwione przez inne gatunki drapieżników - informuje Jan Miodek, skarbnik Koła Wędkarskiego "Iskra", które opiekuje się zalewem przy ulicy Klonowej.
Ryby zostały wpuszczone koło mostku, tam gdzie do zalewu wpada rzeka. - To najlepsze miejsce na to. Nie można było ich ulokować z drugiej strony zalewu blisko tamy, ponieważ rybki są małe i mogły wraz z nurtem przedostać się przez zaporę i wpaść do Silnicy - informuje.
Narybek pochodzi z hodowli w Krzelowie, koło Sędziszowa. Został przebadany przez weterynarzy i jest zdrowy. Rybki mają 5-6 centymetrów długości, wciągu trzech lat osiągną pół metra. - Wtedy będą się nadawały do odłowu. Przepisy zmieniły się w tym roku, wcześniej można było łowić szczupaki 45 centymetrowe- dodaje.
Narybek został przywieziony w czterech workach, wypełnionych czystym tlenem, aby jak najlepiej zniósł podróż. Transport odbył się osobowym samochodem. - Ze względu na korki uznaliśmy, że szybciej dotrzemy taki autem niż dużym specjalistycznym do przewozu ryb. Ilość nie była duża, więc zmieściła się w osobówce - tłumaczy.
Aby łowić ryby w zalewie trzeba wykupić kartę wędkarską, ważną w całym województwie. Kosztuje ona 145 złotych rocznie, albo dzienną za 30 złotych. Emerytom, uczniom czy członkom Polskiego Związku Wędkarskiego przysługują zniżki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?