GKS RUDKI – GKS NOWINY 1:3 (0:1)
Bramka: dla GKS Rudki Tomasz Broniś 57.
RUDKI: Rafalski (46. Bzymek) – Płusa, Gawlik, Gryz, Kaczmarek - B. Wiecha, R. Dawidowicz, Maniara, Hajduk, Dulak - Lipski oraz K. Wiecha, Wojciechowski, Sala, Kołodziej, Broniś.
- Były fajne fragmenty, ale zdarzały się również słabsze. De facto wyglądaliśmy gorzej jak w wygranym 1:0, meczu z Wierną Małogoszcz – powiedział Janusz Cieślak, szkoleniowiec Gminnego Klubu Sportowego Rudki dla klubowego Fanpage'u. – Jesteśmy w mocnym treningu, budujemy formę sportową poprzez ciężkie zajęcia. Być może to była jedna z przyczyn słabszej dyspozycji – dodał trener Cieślak, który w sobotnim meczu nie mógł skorzystać z usług Jakuba Stachury. Nowy napastnik, który w poprzednim sezonie występował w barwach ŁKS-u Łagów, narzekał na uraz mięśnia przywodziciela.
W GKS Rudki zagrał Krystian Płusa, który jest bliski przejścia do beniaminka czwartej ligi z Łysicy Bodzentyn.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
