Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowość w sandomierskiej Fabryce Ruchu - powstała strefa siły

GOP
Chłopcy trenujący w strefie siły w grupie cross junior z Olą Harańczyk-Kuter i Mariuszem Stolą.
Chłopcy trenujący w strefie siły w grupie cross junior z Olą Harańczyk-Kuter i Mariuszem Stolą. Małgorzata Płaza
Sandomierska Fabryka Ruchu powiększyła się o nową strefę – siły. W nowej siłowni trenują między innymi młodzi crossfitowcy. W Fabryce Ruchu jest strefa formy, tańca, rozrywki, przyjemności. Działa przy niej także strefa nauki. Jak tłumaczy założycielka Fabryki Aleksandra Harańczyk-Kuter, strefa siły powstała w odpowiedzi na sugestie panów.

- Słyszałam uwagi, że brakuje tam miejsca dla mężczyzn - siłowni. Co ciekawe, gdy ruszyła, okazało się, że połowę ćwiczących stanowią kobiety, a połowę mężczyźni - mówi Aleksandra Harańczyk-Kuter.

W siłowni ćwiczy mnóstwo osób. Przychodzą tam grupy znajomych. Pani Ola podkreśla, że największym atutem miejsca są trenerzy - Sylwia Latkowska i Mariusz Stola. Motywują ćwiczących i udzielą wskazówek.
W strefie nie ma typowych dla siłowni urządzeń. - To miejsce nie dla kulturystów, ale dla osób, które chcą się poruszać – tłumaczy pani Ola.

Mariusz Stola zaznacza, że siłownia wyposażona jest we wszystko, co potrzebne jest do wykonania prawidłowego treningu funkcjonalnego - odważniki, drążki, linę do wspinania, skrzynie. - Nie wykorzystujemy maszyn, gdyż zajmują dużo miejsca, a ponadto narzucają ćwiczącemu tor ruchu. Tymczasem to nasze ciało, jak w życiu codziennym, ma narzucać tor ruchu. To nasze potrzeby powinny dyktować sposób wykonania ćwiczenia – zaznacza Mariusz Stola.

Strefa szybko przyciągnęła fanów crossfitu. W grupie cross junior trenują osoby od 12 roku życia. - Nastawiliśmy się na ogólny rozwój. Efekty widać. Bartek, który jest także pływakiem, po dwóch miesiącach treningu ogólnorozwojowego osiągnął na basenie tak dobry wynik, że wprawił nim wszystkich w zdumienie. Crossfit sprawił, że zaczęły pracować dodatkowe partie mięśniowe - mówi trener.

Crossfit tak właśnie działa. Ponadto to dyscyplina dla każdego. Każdy może znaleźć ćwiczenie dla siebie, coś, w czym jest dobry. Dla jednego może to być bieg, podciąganie się na drążku, dla innego - ciężary.
Mariusz Stola podkreśla, że trening w grupie przynosi znakomite efekty. Ćwiczący obok wytrwale kolega jest najlepszym bodźcem do pracy.

Pani Ola i pan Mariusz przymierzają się do utworzenia grupy cross kid, dla 6 –, 7-, i 8- latków. Te treningi mają mieć bardziej zabawowy charakter.

Nasi rozmówcy nie mają wątpliwości: crossfitowe talenty na pewno się ujawnią. Sandomierz ma na tym polu pierwsze sukcesy. W ciągu dwóch lat na największych zawodach w Polsce - Łódź Garage Games na podium dwukrotnie stawali sandomierzanie – niedawno Michał Mendala, a rok wcześniej Radek Wręczycki, obaj zaledwie 17-letni. Ich trenerem jest pan Mariusz.

W najbliższą niedzielę na trening crossfitowy przyjadą do strefy siły chłopcy z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Zawichoście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie