Orlando Rivi, nowy dyrektor do spraw produkcji od 30 lat związany jest z jednym z największych okręgów ceramicznych we Włoszech. Pracuje w Stąporkowie od niespełna miesiąca. - Otrzymałem od prezesa propozycję pracy i postanowiłem ją przyjąć - mówi Orlando Rivi. - Ten zakład należy do najnowocześniejszych w Europie ze względu na linię continua. Był to duży wysiłek i teraz najważniejszą rzeczą jest, aby ta fabryka ruszyła. W ciągu ponad 20 dni poznałem ludzi i zostałem pozytywnie zaskoczony podejściem do pracy i ochotą do zorganizowania tej firmy. Nie ukrywam, że zależy nam na ludziach z doświadczeniem ale i młodych, którzy chcieliby się czegoś nauczyć.
Przeczytaj też: Zamieszanie wokół Valdi Ceramica trwa od kilku miesięcy.
Aktualnie w fabryce zatrudnionych jest około 130 osób, a w planach przyjęcie 20 nowych pracowników. - Dziesięciu pracowników odeszło ponieważ skończyły się im umowy, dwóch z nich już wróciło – nadmienia prezes Dzionek.
Valdi Ceramika nie otrzymała wypłaty 8,7 miliona złotych z ponad 41,4 miliona unijnego dofinansowania projektu budowy fabryki przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Po ubiegłorocznych problemach finansowych prezes Valdi Ceramica postanowił dokapitalizować fabrykę z własnych funduszy. - Zakład został dofinansowany przeze mnie – mówi prezes. - Niestety te zaległe ponad osiem milionów plus dwa milony odsetek – to jest to czego nam brakowało. To spowodowało zaległości w pensjach i zastój zakładu. Te pieniądze były wliczone w cały biznesplan. Nie mieliśmy na sfinasowanie gazu, prądu i na pensje.
Przeczytaj też: Nowy pasaż handlowy powstanie na kieleckim osiedlu Na Stoku.
VALDI CERAMIKA PRODUKUJE
-Jest to dla nas okres, kiedy organizujemy produkcję i przygotowujemy się do największych targów ceramicznych w Bolonii. Nie przewidujemy kolejnych przerw w produkcji – mówi prezes.
Jest nadzieja, że zakład zacznie normalnie funkcjonować, chociaż padają słowa o ogólnoświatowym kryzysie i spadku sprzedaży.
Na nasze pytanie, o ryzyko kolejnych przestojów w zakładzie, zdolność do wypłacania pensji i poprawę bytu zatrudnionych osób, dla których praca w tak nowoczesnym zakładzie stała się wielką nadzieją otrzymaliśmy krótką odpowiedź. - Wierzymy, że ta sytuacja się nie powtórzy – usłyszeliśmy od prezesa.
Kim jest włoski dyrektor
Orlando Rivi, nowy dyrektor do spraw produkcji w Valdi Ceramica w Stąporkowie jest żonaty, ma dwójkę dzieci. Pochodzi z Włoch z miejscowości Sasuolo. Od najmłodszych lat związany był z przemysłem ceramicznym pracując w słynnym Sasuolo od 30 lat dla największych fabryk ceramiki, rozpoczynając jako młody chłopiec i przechodząc kolejne szczeble kariery począwszy od technika, mistrza aż do funkcji kierowniczych. Zajmował się rozruchem zakładów, pojawiał się też tam, gdzie wprowadzano nowe technologie. Ma tymczasowe zameldowanie w Polsce na pięć lat. Warto dodać, że Sasuolo to włoskie zagłębie ceramiki.
Przeczytaj też: 29. marca otwarcie kieleckiego hipermarketu Tesco po przebudowie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
