Ksiądz Józef Wójcik był najbardziej znanym proboszczem w Polsce. Wsławił się uwolnieniem aresztowanego przez Służbę Bezpieczeństwa obrazu Matki Bożej i dziewięciokrotnym pobytem w więzieniu za obronę wiary w czasach komunizmu. Za swoje zasługi otrzymał najważniejsze polskie i włoskie odznaczenia, pisano o nim książki i kręcono filmy. Znany z emocjonalnych wystąpień i kazań proboszcz złożył funkcję, ale pozostanie w Suchedniowie. W niedzielę za wieloletnią posługę kapłańską dziękował mu biskup radomski Henryk Tomasik, mieszkańcy miasta i przedstawiciele wielu instytucji.
Jednocześnie przywitano nowego proboszcza, 59-letniego kanonika Stanisława Sikorskiego. Do niedawna kierował parafią pod wezwaniem Maksymiliana Kolbego w Radomiu. Duchowny to barwna postać, w czasie stanu wojennego był kapelanem Solidarności w Pionkach, jest kapelanem policji, instruktorem harcerskim i... karateką. Ma czarny pas karate kyokushin. - Pochodzę z Gór Świętokrzyskich i do nich wracam - mówił nowy proboszcz suchedniowskiej parafii. Ksiądz Sikorski pochodzi z okolic Bodzentyna. W Suchedniowie zmieni się także organista. Po 28 latach pracy na emeryturę odchodzi siostra Zofia Bogatek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?