Nowy quad na Ochotniczej Straży Pożarnej w Tuczępach. Wjedzie wszędzie. Zobacz zdjęcia

Dzięki zaangażowaniu członków zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Tuczępach - druha Zbigniewa Haczyka i druha Bogusława Nowaka, przy wsparciu zastępcy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej starszego brygadiera Artura Brachowicza udało się pozyskać dla jednostki quada, który podniesie jej sprawność bojową. Wartość zakupu to 61 tysięcy złotych. Quada ufundował prawie w całości Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, tysiąc złotych dołożyła gmina Tuczępy.

Silnik quada marki polaris ma 570 centymetrów sześciennych i moc 44 koni mechanicznych. Swój debiut pojazd zanotował podczas Orszaku Trzech Króli, kiedy asystował jednemu z mędrców. Będzie wykorzystywany, prócz funkcji reprezentacyjnych, przede wszystkim do działań związanych z poszukiwaniem mieszkańców.

- W 2022 roku jednostka w Tuczępach uczestniczyła w poszukiwaniach trzech zaginionych osób. Quad znacznie to usprawni. Co jeszcze? W ubiegłym roku były u nas podtopienia wskutek opadów deszczu. Quad jest tutaj niezastąpiony. Mały, lekki, z napędem na cztery koła. Dojedzie wszędzie Możemy doczepić do niego przyczepkę z pompą służącą do usuwania wody z zalanych pomieszczeń. Samochód nie wjedzie w takie miejsca, bo nie wiadomo, co znajduje się pod wodą na zalanej drodze - mówi Zbigniew Haczyk, wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Tuczępach.

Quada można wykorzystywać również do działań przy innych klęskach żywiołowych. Dodatkowo nieraz potrzebne jest pociągnięcie węży strażackich na duże odległości.

- Wtedy na przyczepkę za quadem nakładamy węże i cała operacja pompowania wody jest znacznie prostsza - informuje Zbigniew Haczyk.

To pierwszy taki pojazd w gminie, w powiecie buskim - trzeci.