Ze Skarżyska - Kamiennej do Kielc odwiedziono rozbita Kię Ceed, jeden z nowych, otrzymanych w tym roku radiowozów. Auto jest dość poważnie uszkodzone, między innymi ma rozbity przód i szybę, wewnątrz wystrzeliły poduszki powietrzne.
Ma zostać naprawione i wrócić do Skarżyska. Jak się dowiedzieliśmy, radiowóz został rozbity nocą z 6 na 7 czerwca. - Nasz samochód o pierwszej w nocy jechał ulicą Niepodległości w Skarżysku. Padał deszcz, jezdnia była śliska. Z podporządkowanej ulicy Krasińskiego (na niej znajduje się komenda powiatowa policji - red.) wyjechał volkswagen w ciemnym kolorze. Żeby uniknąć zderzenia, kierujący funkcjonariusz podjął manewr obronny, próbował odbić w bok. Samochód uderzył przednim kołem w krawężnik, a potem przodem w drzewo - mówi Maria Szwarc, rzecznik prasowy skarżyskiej policji. Jak informuje, kierowca volkswagena oddalił się z miejsca kolizji.
Dwóm policjantom, którzy jechali kią, nic się nie stało. Zostali przebadani alkotestem, obaj byli trzeźwi. Do dziś policja nie ukarała kierowcy, który miał wymusić na nim pierwszeństwo. Jak powiedziała nam Maria Szwarc, funkcjonariusze skarżyskiej komendy cały czas prowadzą działania w celu ustalenia, kto kierował volkswagenem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?