Nowy Rynek w Wodzisławiu

Zakończyły się prace przy rewitalizacji rynku w Wodzisławiu. Centrum tej miejscowości diametralnie się zmieniło. Inwestycja ta nie była łatwa, a jej następstwem jest między innymi prowadzone przez prokuraturę śledztwo przeciwko wójtowi gminy Wodzisław.

Rewitalizacja rynku w Wodzisławiu rozpoczęła się w 2009 roku. Prace wykonywane były w dwóch etapach. Inwestycja kosztowała około dwóch milionów złotych i współfinansowana była z pieniędzy Unii Europejskiej.

- W ramach odnowy centrum Wodzisławia została nam jeszcze ulica Ariańska, ale w tym programie już jej nie wykonany. Myślę że zostanie ona wyremontowana w następnym rozdaniu pieniędzy unijnych na lata 2014 - 2020, albo z własnych środków - mówi Józef Syska.

ZALEŻY, Z KIM SIĘ ROZMAWIA

Wielu mieszkańcom nowe oblicze wodzisławskiego rynku się podoba, ale są i tacy, którym brakuje zieleni, której wcześniej było tu pod dostatkiem.

- Opinie są różne. Zależy, z kim się rozmawia. Jednym się podoba inni krytykują. To jest kwestia przyzwyczajenia. Zostały wycięte drzewa, ale nasadziliśmy nowe, niskopienne, ozdobne - mówi wójt Syska. - Tak sobie ten rynek wyobrażałem. Nawiązuje on do tego z okresu międzywojennego. Nie ma jedynie budynku, w którym odbywał się handel. Poza tym układ jest bardzo podobny. Wtedy były "kocie łby", teraz jest kostka brukowa i częściowo płyty granitowe. Szczególnie ładnie to wszystko wygląda w nocy - dodaje wójt Wodzisławia.

W ramach inwestycji wymieniono między innymi wszystkie instalacje znajdujące się pod płytą rynku, stanęły nowe lampy, ławeczki, kosze na śmieci. Ulice i płytę rynku wyłożono kostką brukową, nasadzono drzewa i krzewy ozdobne.

PROKURATOR BADA SPRAWĘ

Inwestycja została już zakończona, ale ciągnie się za nią jeszcze niezbyt chlubna dla gminy sprawa. Prokuratura po doniesieniu Grzegorza Polaka, wykonawcy pierwszego etapu rewitalizacji rynku, wszczęła śledztwo w sprawie prowadzenia inwestycji.

"Prokurator (…) po rozpatrzeniu doniesienia Grzegorza Polaka i po przeprowadzonym postępowaniu sprawdzającym postanowił wszcząć śledztwo w sprawie działań funkcjonariusza publicznego wójta gminy Wodzisław, Józefa Syski, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków działał na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego Grzegorza Polaka, poprzez podrabianie map, planów i pieczątek na projekcie rewitalizacji rynku - etap I, naruszenie przepisów prawa budowlanego dotyczących zgłoszenia wykonania prac budowlanych oraz bezpodstawne zrezygnowanie z wykonania przyłączy wodociągowych przez firmę "Pol-Gips" Grzegorza Polaka i zlecenie ich innemu wykonawcy za cenę wyższą" - czytamy w postanowieniu o wszczęciu śledztwa.