W poniedziałek opuściła szpital pierwsza ranna kobieta. - Dziś pozostałe dwie pacjentki zostały wypisane do domów. Nie ma potrzeby, aby dłużej przebywały w szpitalu - mówi Marek Tombarkiewicz dyrektor szpitala.
Od poniedziałku 25 latek, mieszkaniec Staszowa, który jest sprawcą niedzielnego dramatu w kościele świętego Bartłomieja przebywa w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawicy.
- Rozmawiałem z nim po tym wszystkim - mówi ksiądz Henryk Kozakiewicz, który odwiedził mężczyznę w szpitalu. - Mówił mi, że narkotyki bierze już od kilku lat. Tego dnia był bardzo niespokojny. Mówił mi, że jest w niebezpieczeństwie, dlatego miał ze sobą nóż - relacjonuje rozmowę ksiądz Kozakiewicz.
Dlaczego przyszedł akurat do kościoła? Księdzu powiedzieć, że dlatego, że wszyscy akurat tam szli.
Reportaż ze Staszowa w piątkowym wydaniu "Echa Dnia". Więcej czytaj też w środę w Echu Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?