Kamienica znajduje się niedaleko Muzeum Zabawek i Zabawy, do którego wczoraj przed południem szedł korowód dzieci. Do zdarzenia doszło niedługo potem. Nikomu nic się nie stało.
Jak dowiedzieliśmy się od zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, patrol drogowy otoczył taśmą miejsce, gdzie spadł gzyms, aby nikomu nie stała się krzywda. Następnie policjanci skontaktowali się z nadzorem budowlanym oraz zwrócili się do właścicielki kamienicy, aby zabezpieczyła chodnik przyległy do budynku.
- Otrzymaliśmy sygnał o tym zdarzeniu. Na miejscu pojawili się nasi funkcjonariusze, ale zabezpieczała je już policyjna taśma - tłumaczył Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej Kielcach.
Na miejsce został wezwany Wiesław Krzyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kielcach. - Prawdopodobnie lód powysadzał słabsze elementy gzymsu. To stara kamienica, niestety tak się dzieje po zimie. Teraz miejsce jest wygrodzone taśmą. Wydamy decyzję o konieczności skucia gzymsu i tynków - poinformował Krzyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?