O prawicowym terrorze na akademii w Starachowicach (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Odniósł się w ten sposób między innymi do przebiegu ostatniej, nocnej sesji Rady Miejskiej, gdzie większość radnych nie do końca zaakceptowała jego propozycje do budżetu miasta. Pytał, dlaczego w Starachowicach prawica może więcej? (w domyśle- więcej niż lewica). Ubolewał, że żadna gazeta ogólnopolska i inne ogólnopolskie media nie wspominają o rocznicy wyzwolenia przez Armię Czerwoną.

W akademii nie uczestniczyli przedstawiciele prawicy, więc to dictum wiceprezydenta nie spotkało się z żadną reakcją, z żadną ripostą.

Obchody 68 rocznicy wkroczenia Armii Czerwonej do Starachowic rozpoczęły się już czwartek 17 stycznia. Organizuje je co roku Liga Obrony Kraju i Klub Żołnierzy Rezerwy.

W czwartek 17 stycznia, organizatorzy, delegacje kombatantów, młodzież klas mundurowych z Zakładu Doskonalenia Zawodowego złożyli kwiaty przed starachowickimi pomnikami Bohaterom Starachowic i pomnikiem Armii Czerwonej.

AKADEMIA NA ROCZNICĘ

W sobotę w sali widowiskowej Domu Nauczyciela była kolejna odsłona obchodów- uroczysta akademia. Była okazją do wręczenia medali, legitymacji członkowskiej i odznak ośmiu osobom.

Medal Za Zasługi dla Obronności Kraju otrzymał Roman Cieśla. Pamiątkowe medale Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego otrzymali: Tadeusz Orłowski, Włodzimierz Werys, Marian Bębenek, Zbigniew Tuz, Franciszek Radowiecki, Roman Parobiec, Sylwester Kwiecień. Legitymację Koła Żołnierzy Rezerwy wręczono Konradowi Chrząstkiewiczowi.

Historyczny wykład o dyplomatycznych działaniach koalicji antyhitlerowskiej, szczególnie o konferencjach w Teheranie i Jałcie wygłosił profesor Marian Winiarski z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Uznał między innymi, że układ Riebbentrop Mołotow był skutkiem nie podpisania przez Polskę układu Józef Beck- Joachim von Ribbentrop. Dodał, że jego podpisanie tylko na pewien czas odsunęłoby napaść Niemiec na Polskę i wybuch II wojny światowej.
W części artystycznej wystąpiły zespół Wiarusy działający przy Lidze Obrony Kraju i Patrol z Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Starachowicach.

KONTROWERSYJNA ROCZNICA

Dotąd prawica w Starachowicach obchodziła rocznicę 17 stycznia 1945 roku jako rocznicę zniewolenia Polski przez Armię Czerwoną. Lewica obchodziła to jako dzień wyzwolenia. Rok temu profesor Marian Winiarski z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach zaproponował, by obchodzić to jako rocznicę wkroczenia Armii Czerwonej do Starachowic.

Organizatorzy obchodów nie posłuchali go, bo w tym roku na scenie Domu Nauczyciela widniał napis: 17 I 1945 Wyzwolenie Starachowic.

Przez wszystkie lata PRL ten dzień był obchodzony jako dzień wyzwolenia Starachowic spod okupacji hitlerowskiej. Po zmianach ustrojowych grupa zwolenników tezy o zniewoleniu, nigdy nie uczestniczy w tych lewicowych obchodach.