Uroczystość zainaugurowała msza święta w intencji żołnierzy poległych na polach gabułtowskich, celebrowana przez księdza Krzysztofa Balcera, proboszcza parafii w Kazimierzy Małej. Wzięli w niej udział przedstawiciele lokalnych samorządów: przewodniczący Rady Powiatu Marek Augustyn, burmistrz Adam Bodzioch, sołtys Gabułtowa Lucjan Małek, a także młodzież szkolna, pedagodzy, mieszkańcy. Jak co roku, na rocznicowych obchodach pojawiła się Wiktoria Knapik--Czosnek, która mieszka w Tarnowie.
Po nabożeństwie wszyscy udali się na cmentarz parafialny w Kazimierzy Małej. Tu spoczywają polscy żołnierze polegli w bojach pod Gabułtowem. Złożono na ich grobach wiązanki kwiatów, zapłonęły znicze.
Druga część uroczystości odbyła
się przed obeliskiem na polach koło Gabułtowa. W miejscu, gdzie we wrześniu 1939 roku żołnierze piechoty Armii Kraków walczyli z hitlerowskim najeźdźcą. Dwunastu z nich oddało życie za ojczyznę – pochowani zostali w trzech zbiorowych mogiłach na cmentarzu w Kazimierzy Małej.
Obelisk w Gabułtowie został odsłonięty 6 września 2009 roku. „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, w krzyżu nauka...” – to napis na postumencie stojącego obok krzyża. Przez wiele lat opiekę nad tym miejscem sprawowała Szkoła Podstawowa w Zięblicach. Teraz, kiedy szkoła została zlikwidowana, ten patriotyczny obowiązek przejęła Szkoła Podstawowa numer 1 w Kazimierzy Wielkiej.
Podczas uroczystego apelu uczniowie „jedynki” odczytali nazwiska poległych żołnierzy Wojska Polskiego. Recytowali wiersze, zapalili symboliczne znicze pamięci.
– Ojczyzna to ziemia i groby. Kto traci o nich pamięć, zginie – mówił burmistrz Adam Bodzioch siedem lat temu, podczas uroczystości odsłonięcia obelisku w Gabułtowie. Teraz podziękował wszystkim za udział. Za kultywowanie pamięci o tych, którzy oddali swoje życie w obronie ojczyzny.
Boje pod Gabułtowem we wrześniu 1939 roku toczyli żołnierze 55. Dywizji Piechoty Armii Kraków. To krwawe starcie z hitlerowcami określane jest też przez historyków jako „bitwa o przeprawę na Nidzicy”. Wycofujące się w pośpiechu, zdziesiątkowane polskie oddziały nie były w stanie powstrzymać nieprzyjaciela wspieranego przez lotnictwo, czołgi, ciężką artylerię. Na placu boju zginęło dwunastu żołnierzy, a wśród nich: Roman Strojny, Józef Kraus, Wacław Rydzewski, Antoni Kurzak, Stanisław Cebala, Józef Pierzchała. Te nazwiska umieszczone zostały na tablicy na cmentarzu w Kazimierzy Małej. Obok bitwy pod Ksanami koło Opatowca, była to najbardziej krwawa potyczka zbrojna podczas kampanii wrześniowej na ziemi kazimierskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?