Ktoś przyniósł transparent z napisem "Ukarać sprawców mordu smoleńskiego". Obecna była także senator Beata Gosiewska, druga żona zmarłego w katastrofie wicepremiera Przemysława Gosiewskiego.
Modlitwę przed tablicą ku pamięci polityka odprawił kapelan świętokrzyskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwości ksiądz Andrzej Drapała. Ceremonię prowadziła była posłanka Halina Olendzka. - Ludzie mówią, że czas leczy rany, ale ta rana nadal boli, nadal krwawi, nie chce się zabliźnić, bo nadal nie znamy prawdy o katastrofie smoleńskiej - mówiła Olendzka.
- Panie premierze Gosiewski, larum grają, ojczyzna w potrzebie, a ty patrzysz na nas z okien w niebie i widzisz, jak bardzo nam ciebie brakuje - dodała.
O swoim zmarłym mężu nie wspomniała Beata Gosiewska. Pani senator mówiła ogólnie o zmarłych w katastrofie. Podkreśliła potrzebę ustalenia prawdy o okolicznościach tragedii. - Zamiast prawdy słyszymy kłamstwo, propagandę, pogardę. Głęboko wierzę, że kiedyś będą w Polsce warunki do tego, by przeprowadzić uczciwe dochodzenie i wyjaśnić przyczyny tej śmierci i, tak jak jest to napisane na transparencie, ukarać sprawców - powiedziała Gosiewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?