Najpierw przyniesione na nadwiślański bulwar wianki zostały poddane ocenie. Zwyciężczyniami konkursu zostały Anna Koprowicz i jej ośmioletnia córka Joasia.
- Pracę nad wiankiem zaczęłyśmy dzień przed konkursem, od biegania po łąkach i zbierania kwiatów. Samo wicie zajęło nam dwie godziny – opowiadała pani Anna.
W wianku dominowały polne kwiaty, były to między innymi mąki, rumianek i koniczyna, poza tym łubin, róże i hortensja. - Po raz czwarty uczestniczę w konkursie świętojańskim, w poprzednich latach ze starszą córką. Za każdym razem zdobywamy pierwszą nagrodę – dodała Anna Koprowicz.
Po rozstrzygnięciu konkursu twórcy wianków wsiedli na statek wycieczkowy. W czasie rejsu wianki zostały puszczone na wodę.
Na scenie ustawionej nad Wisłą można było oglądać tańce ludowe w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Sędomir” działającego przy Szkole Podstawowej numer 3, Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Sandomierska oraz „Siarkopolan”. Zaśpiewała młodzież ze szkoły muzycznej w Ostrogu na Ukrainie, partnerskiego miasta Sandomierza.
Wieczorem wystąpił znakomity zespół Čači Vorba, uznawany za jednego z czołowych polskich wykonawców folko¬wych ostatnich kilku lat, grający oryginalną mieszankę muzyki cygańskiej, bałkańskiej i karpackiej.
Podczas „Wianków” rozstrzygnięty został konkurs na najciekawszą legendę o Sandomierzu. Na konkurs wpłynęło 26 prac. Pierwsze nagrody w dwóch kategoriach wiekowych zajęli: ex aequo Jan Żerebiec i Jan Szajowski oraz Antoni Walas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?