Obiad z gwiazdą w świątecznej scenerii. Zbyszek Małkowski bez tajemnic

Spotkanie odbyło się w Willi Hueta. Uczestniczyli w nim Seweryn Fryc z żoną Dominiką, Łukasz Baran i Ireneusz Łepecki. Była już świąteczna atmosfera, którą tworzyły rozbrzmiewające kolędy, choinka i świąteczne stroiki.

-Kilkanaście dni temu w Plejadzie byłem na obiedzie z Kamilem Sylwestrzakiem. Znowu uśmiechnęło się do mnie szczęście i w konkursie „Echa Dnia” wygrałem obiad ze Zbyszkiem Małkowskim. To również przesympatyczny zawodnik, jeden z tych, któremu najbardziej kibicuję. Dalej będę brał udział w waszych konkursach, bo tylko dzięki Wam można przeżyć niesamowitą frajdę i spotkać się z gwiazdą sportu - mówił Seweryn Fryc.
Szef kuchni Willi Hueta Hubert Sanecki zaserwował gościom pyszne danie. -Jest to łosoś w żelu z buraka. Łosoś był przygotowany w kąpieli wodnej w 44 stopniach. Do tego podaliśmy grillowane szparagi i ziemniaki opiekane na masełku estragonowym - mówił Hubert Sanecki.

Niezwykle zadowoleni ze spotkania byli też kielczanie - Ireneusz Łepecki i Łukasz Baran. - Dla mnie to duża frajda, że mogę zjeść obiad ze Zbyszkiem, jednym z lepszych bramkarzy w ekstraklasie, na luzie z nim porozmawiać. Od zawsze mu kibicuję. Obiady z gwiazdą to bardzo fajna inicjatywa „Echa Dnia”. Daje kibicom możliwość spotkania się ze znanymi zawodnikami Korony - podkreślił Łukasz Baran, który od czternastu lat kibicuje Koronie.

-Bardzo cię cieszę z tego spotkania. Pierwszy raz, jak gram w piłkę, miałem przyjemność usiąść i z kibicami zjeść pyszny posiłek. Są otwarci, mówią, co im się podoba, co ich boli. Miło jest spotykać ludzi, którzy interesują się piłką, kibicują Koronie. Fajnie, że jest już atmosfera świąteczna. Można powiedzieć, że jest to miłe wprowadzenie do czekającego nas Bożego Narodzenia - mówił Zbyszek Małkowski, który nie miał tajemnic przed czytelnikami „Echa Dnia”. Chętnie odpowiadał na wszystkie pytania.
Więcej o spotkaniu ze Zbyszkiem Małkowskim w poniedziałkowym dodatku „Echa Dnia” - „Sport Plus”.