Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Nowego Korczyna nie będzie dzielić mieszkańców. Jest porozumienie

Bartłomiej Bitner
Freeimages.com
Zwrot akcji w sprawie obwodnicy Nowego Korczyna w ciągu drogi wojewódzkiej numer 973 i mostu na Wiśle. Wszystko wskazuje na to, że droga powstanie po zachodniej stronie miejscowości. Tak chcą mieszkańcy, którzy opowiedzieli się za tym na spotkaniu z dyrekcją Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach i marszałkiem województwa świętokrzyskiego.

Inwestycja od kilku miesięcy wywołuje wiele emocji. Dlaczego? Bo przymierzano się do budowy obwodnicy według wariantu trzeciego, czyli po wschodniej stronie Nowego Korczyna, chociaż mieszkańcy wsi Łęka, Podzamcze i Podraje głośno przeciwko temu protestowali obawiając się większego zagrożenia powodzią i mimo że warianty numer jeden i dwa proponowały budowę szosy po zachodniej stronie Nowego Korczyna.

Teraz w sprawie nastąpił wreszcie przełom. To dlatego, że decyzja środowiskowa wydana w 2011 roku przez Krystynę Świętek, wójt Gręboszowa – gminy po przeciwnej stronie Wisły – została we wrześniu ubiegłego roku utrzymana w mocy przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, od którego decyzji nikt się nie odwołał. W związku z tym Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Kielcach zdecydował się podzielić inwestycję na dwie odrębne części – budowę mostu i wykonanie obwodnicy. – Do tej pory inwestycję chcieliśmy przeprowadzić wspólnie z województwem małopolskim. Zdecydowaliśmy jednak, że razem wybudujemy tylko most na Wiśle, a my zajmiemy się obwodnicą. Dlatego to Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie będzie teraz liderem tego całego zadania drogowego – wyjaśnia Damian Urbanowski, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach.

Most na Wiśle zostanie wybudowany w miejscu, gdzie obecnie znajduje się przeprawa promowa. Od niego ma biec łącznik do drogi krajowej numer 79, gdzie powstanie rondo. Jeśli chodzi o obwodnicę, to są trzy warianty jej przebiegu. Zgodnie z pierwszym nowa szosa zaczynałaby się na drodze krajowej numer 79 od strony Krakowa i spinałaby się z nią między Grotnikami Dużymi a Grotnikami Małymi przecinając drogę wojewódzką numer 973. Według drugiego obwodnica początek miałaby taki sam jak w pierwszym, ale kończyłaby się przy drodze wojewódzkiej numer 973. Z kolei wariant trzeci oznacza budowę szosy po stronie wschodniej Nowego Korczyna.

W poniedziałek mieszkańcy – prawie 200 osób – na spotkaniu z dyrekcją Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich i marszałkiem Adamem Jarubasem opowiedzieli się za tym, by obwodnicę wybudować według wariantu pierwszego. – Przede wszystkim z uwagi na to, jakie emocje wzbudza ta inwestycja i jaki jest sprzeciw wobec jej realizacji po stronie wschodniej, ostatnią rzeczą jest wykonanie tego zadania wbrew mieszkańcom. Nie chcemy robić nikomu krzywdy poprzez zmniejszenie mu poczucia bezpieczeństwa. Dlatego dziś wariantem najbliższym realizacji wydaje się wariant pierwszy – mówi marszałek. Dodaje, że budowa obwodnicy jest potrzebna. – Mamy zabezpieczone na nią pieniądze i nie można ich zmarnować. Dlatego porozumienie jest konieczne i wydaje się, że zostało osiągnięte – podkreśla Adam Jarubas.

Gdy tylko Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Kielcach podpisze aneks do umowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie w sprawie przewodzenia inwestycji, na jego stronie pojawi się ankieta dotycząca wyboru preferowanego wariantu obwodnicy. Będzie można ją wypełniać internetowo, a także dostarczać ją do Urzędu Gminy Nowy Korczyn lub siedziby Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie