"Ocalić od zapomnienia". W Cebrze uroczyście obchodzili 75. rocznicę akcji "Burza" [ZDJĘCIA]

Mieszkańcom miejscowości Ceber, w gminie Bogoria, nie dane było doczekać w spokoju i bez ofiar końca wojny. Tam też, w nocy z 4 na 5 sierpnia 1944 roku, w ramach Akcji ,,Burza”, 84 partyzantów III batalionu 2 pp. Legionów Armii Krajowej, rozbiło batalion Wehrmachtu ochraniający tabor. Zdobyli broń, amunicję, środki opatrunkowe, dwie kuchnie polowe i inne dobra.

W wyniku odniesionych ran, zmarli następnego dnia: porucznik Adam Hamerski, pseudonim ,,Babinicz” i Leon Szymański, pseudonim ,,Sęp”. Po wycofaniu się żołnierzy Armii Krajowej ze wsi, w kilka godzin później, weszli do niej Niemcy.

W czasie próby ucieczki zostali zastrzeleni partyzanci Batalionów Chłopskich: Józef Kućma, pseudonim ,,Jodła”, Walenty Kućma, pseudonim ,,Brzoza” i Józef Gawlik, pseudonim ,,Skała”.

Dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń sprzed 75 laty, w niedzielę 21 lipca, przed obeliskiem poległych odprawiono mszę świętą, złożono kwiaty i zapalono znicze. Liturgię mszy świętej odprawił i homilię wygłosił ksiądz Jerzy Kubik – proboszcz parafii pod wezwaniem świętego Mikołaja Biskupa w Kiełczynie. Przebieg walk w Cebrze przed 75 laty przypomniał kpt. Krzysztof Oszczudłowski z 3. Sandomierskiego Batalionu Radiotechnicznego. Po zakończeniu mszy świętej, oficjalną część uroczystości rozpoczął wójt gminy Bogoria Marcin Adamczyk. O walkach partyzanckich na tych terenach mówił poseł Marek Kwitek.

Uroczystość zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Bogorii we współpracy z Sandomierskim Kołem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Jak każe tradycja, nie zabrakło wojskowego poczęstunku - grochówki.

Patriotyczny charakter uroczystości podkreślały: poczet sztandarowy i pododdział reprezentacyjny 3. Sandomierskiego Batalionu Radiotechnicznego z Sandomierza, a także poczty kombatanckie i strzeleckie.