Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy radnych gminy Moskorzew w trzecim roku kadencji. Kto najlepszy? [ZAGŁOSUJ]

Rafał Banaszek
W listopadzie minie trzeci rok działalności radnych - kto radził sobie najlepiej? Trwa kolejna edycja akcji „Mała Ojczyzna - Duża sprawa”, w ramach której oceniamy i prowadzimy dyskusję - o tym, kto u władzy się sprawdził, a kto zawiódł nasze oczekiwania. Teraz bierzemy pod lupę radnych gminy Moskorzew.

Głosowanie rozpoczęło się w piątek, 17 listopada, a zakończy się w poniedziałek, 27 listopada o godzinie 21. Zwyciężają radni z największą liczbą głosów. Pierwszą trójkę zaprezentujemy w piątek, 1 grudnia.

PRZEJDŹ DO: GŁOSOWANIA I SPRAWDŹ AKTUALNY RANKING

- Najważniejsze dla mnie jest to, że przez trzy lata tej kadencji nie zaciągnęliśmy żadnego kredytu, a mimo to realizujemy inwestycje i spłacamy zadłużenie - podkreśla wójt Moskorzewa.

Nowy włodarz Moskorzewa Andrzej Walasek wybrany pod koniec 2014 roku spośród członków Rady Gminy od samego początku swojej kadencji wziął się za robienie porządków po poprzedniku.

Z uwagi na bardzo trudną wówczas sytuację gminy (około 4 miliony złotych zobowiązań przy 7,5-milionowym budżecie), wzmocniono od razu nadzór nad finansami. - Racjonalnie i ze szczególną starannością wydajemy pieniądze - tłumaczył Andrzej Walasek. Obecnie zadłużenie gminy Moskorzew spadło do 2,1 miliona.

Nowa rada zrozumiała powagę sytuacji i razem z nowym wójtem postanowiła iść w jednym kierunku. - Uznaliśmy, że nie ma sensu rozdrapywać ran, trzeba iść do przodu - opowiadał wójt Moskorzewa.

Większość radnych, jak się dowiedzieliśmy, jest nastawiona pozytywnie do zmian, proponowanych przez wójta i współpraca z nimi układa się dobrze włodarzowi. Ale są też tacy, którzy negują wszelkie propozycje i pomysły Andrzeja Walaska.

Mimo to, w najmniejszej gminie w powiecie włoszczowskim udaje się realizować zaplanowane inwestycje, choć nie są one tak spektakularne jak w innych, większych gminach. - Mierzymy siły na zamiary - tłumaczy wójt Walasek.

W ostatnim roku udało się temu samorządowi przebudować pięć dróg gminnych w Chlewicach, a także wyremontować drogę w Damianach oraz Przybyszowie i Moskorzewie. Wykonano również parking przy moskorzewskiej strażnicy.

Przy 10,5-milionowym budżecie rocznym, gdzie blisko 50 procent pochłaniała sama oświata, wójt jest zadowolony z wykonanych inwestycji oraz tego, że gmina nie musiała zaciągać na nie żadnego kredytu i to od początku kadencji.

- W przyszłym roku też nie planujemy żadnego kredytu. W planach mamy termomodernizację szkół w Moskorzewie i Chlewicach oraz będziemy się ubiegać o fundusze na zwodociągowanie pozostałej części gminy - opowiada wójt Andrzej Walasek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie