Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ochotnicza Straż Pożarna w Tomaszowie reaktywowana po ponad 25 latach

Bartłomiej Bitner
W niedzielę, 17 kwietnia, w ślubowaniu nowej, reaktywowanej po ponad 25 latach jednostki strażackiej z Tomaszowa uczestniczyło wielu mieszkańców i gości.
W niedzielę, 17 kwietnia, w ślubowaniu nowej, reaktywowanej po ponad 25 latach jednostki strażackiej z Tomaszowa uczestniczyło wielu mieszkańców i gości. Wioletta Kocel
Nowa jednostka strażacka powstała w gminie Michałów. To dzięki temu, że reaktywowała się Ochotnicza Straż Pożarna w Tomaszowie. W niedzielę, 17 kwietnia, odbyło się uroczyste ślubowanie jej członków.

Ochotnicza Straż Pożarna w Tomaszowie istniała wcześniej w latach 1953-1989. Gdy pierwszy raz ją powołano do życia, druhami, jak zwykło się mówić na strażaków-ochotników, byli prawie wszyscy mężczyźni zamieszkujący tą wieś. Pierwszym komendantem był Józef Cepak, a prezesem Marian Domagała.

Mimo że jednostka służyła okolicznym mieszkańcom, wraz ze zmianą ustrojową w kraju przestała funkcjonować. Pozostał po niej budynek, który niedawno odnowiono. Obecnie mieści się w nim świetlica wiejska, ale strażakom na nowo też znów ma służyć. Zwłaszcza, że klimat odpowiedni jest – w garażu przy obiekcie znajduje się zabytkowy, kilkudziesięcioletni wóz strażacki.

- Na razie oprócz niego mamy tylko jeden mundur strażacki. Nie ma co ukrywać, zaczynamy praktycznie od zera. Ale cieszymy się, że nam, lokalnej społeczności, udało się zebrać i doprowadzić do reaktywacji – cieszy się Wioletta Kocel, sołtyska Tomaszowa, której mąż Jacek jest nowym prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej. To właśnie między innymi dzięki nim doszło do ponownego zawiązania się jednostki w jednej z mniejszych miejscowości w gminie Michałów.

Tomaszów liczy ledwie ponad 50 numerów. Tymczasem członków Ochotniczej Straży Pożarnej jest 32.

– Zapotrzebowanie na własną jednostkę było bardzo duże. Gdy zrobiliśmy w tym roku pierwsze spotkanie organizacyjne, przyszło niespodziewanie wiele osób. Ale to ucieszyło, bo było widać, że praktycznie każdemu we wsi zależało na reaktywacji straży – dodaje Wioletta Kocel.

Ta – biorąc pod uwagę drogę od wysnucia pomysłu do zakończenia działań – nastąpiła bardzo szybko. W niedzielę, 17 kwietnia, uroczyście ślubowali strażacy-ochotnicy. W uroczystości uczestniczyli między innymi starosta piń¬czowski Zbigniew Kierkowski, wójt Michałowa Mirosław Walasek i Mirosław Pawlak, prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. – Bardzo się cieszymy, że w gminie Michałów zyskaliśmy kolejną, już dziesiątą jednostkę strażacką. Stanowią one nie tylko pomoc w sytuacjach zagrożenia, ale zapewniają też rozrywkę okolicznym mieszkańcom. Mowa tu o rozrywce związanej z uczestnictwem w zawodach strażackich czy działalności na rzecz lokalnej społeczności. Dlatego będziemy się starali wspomagać tę nową jednostkę tak mocno, jak tylko się da – mówi starosta.

W dopiero co reaktywowanej jednostce z Tomaszowa działają nie tylko mężczyźni. Są też kobiety – aż 13. A najstarszym członkiem jest 68-letni Edward Lubasz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie