Od 20 lat ostrowieckie Amazonki wspierają się w walce z rakiem

ZOBACZ TAKŻE: Protest głodowy medyków w Łodzi. W 6. dniu głodówki w trakcie konferencji zemdlał jeden z lekarzy

(dostawca: dzienniklodzki.pl)

Dwudziestolecie działalności, dla wielu kobiet zrzeszonych w Ostrowieckim Stowarzyszeniu „Amazonka”, to jednocześnie jubileusz walki z chorobą - rakiem piersi. Nic więc dziwnego, że wspólne świętowanie wypełnione było chwilami wzruszenia i autentycznych łez.

- Bardzo wiele zmieniło się w naszym życiu i działalności stowarzyszenia przez te 20 lat - przyznaje Danuta Ogórek, która od dekady pełni funkcję prezesa stowarzyszenia. - Ja wstąpiłam do Amazonek w drugim roku ich działalności, więc jestem praktycznie od początku. W ciągu tych lat mieliśmy około 250 członkiń. Niestety wiele z nich nie miało tyle szczęścia, by dożyć tego jubileuszu.

W ostrowieckich „Amazonkach” aktywnie działa obecnie około 80 kobiet. Łączy je jedno - walka z rakiem, przebyty zabieg mastektomii jednej lub obu piersi. Wspierają się w najtrudniejszych chwilach.

- Niektóre panie przychodzą do nas dopiero kilka lat po zabiegu, chociaż muszę przyznać, że w ostatnim czasie się to zmienia. Społeczeństwo staje się bardziej świadome - mówi Danuta Ogórek. - Teraz czasami zdarza się, że przychodzą jeszcze przed operacją. Chcą wiedzieć, co je czeka, na co się nastawić, gdzie mogą szukać wsparcia i pomocy.

Stowarzyszenie oferuje je w bardzo szerokim zakresie. Chodzi nie tylko o wsparcie psychiczne, niezwykle istotne dla kobiet w przypadku zabiegu mastektomii, ale też rehabilitację po operacji. Amazonkom potrzeba bowiem wielu zabiegów, które umożliwiają normalne funkcjonowanie. W stowarzyszeniu otrzymują je bezpłatnie.

-Wiele z nas, przychodząc do stowarzyszenia nawet nie śniło, że będzie robić tyle ciekawych rzeczy - przyznają Amazonki. - Uczymy się rękodzieła, wyjeżdżamy na wycieczki, a nawet... strzelamy z łuku, jak na Amazonki przystało - dodają ze śmiechem.

Jubileusz 20 - lecia był okazją do spotkania z przyjaciółmi stowarzyszenia. Dla Amazonek zaśpiewały Świętokrzyskie Bemolki, działające w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia w Ostrowcu. W repertuarze znalazł się między innymi hymn organizacji „Nie ma rzeczy niemożliwych”. Wśród gości znaleźli się przedstawiciele władz samorządowych - prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński, starosta Zbigniew Duda, a także senator Jarosław Rusiecki. Byli przedstawiciele Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, lokalnych jednostek zajmujących się pomocą Amazonkom, zaprzyjaźnionych stowarzyszeń. Był także były prezydent Ostrowca Jan Szostak, za którego kadencji stowarzyszenie stawiało pierwsze kroki.

- Wiele pomocy i wsparcia otrzymałyśmy od władz na przestrzeni tych lat. Dlatego same też staramy się pomagać, jak możemy. Stąd pomysły na akcje profilaktyczne dla mieszkanek Ostrowca - mówi Danuta Ogórek.

Ostrowieckie Amazonki już kilkakrotnie otrzymały specjalne dotacje z budżetu gminy Ostrowiec, na organizację akcji profilaktycznych. Mieszkanki miasta miały okazję skorzystać z bezpłatnych badań cytologicznych, porad specjalistów, badań piersi.
Działalność Amazonek najlepiej pokazuje, że nawet po ciężkiej chorobie, można cieszyć się życiem.