W szpitalu powiatowym imienia Marii Skłodowskiej - Curie w Skarżysku - Kamiennej pojawił się poważny problem. Oddziałowi wewnętrznemu grozi zamknięcie. To ważna część lecznicy. Oddział ma 44 łóżka, w ostatnich dwóch latach leczono tam chorych z trzech powiatów; skarżyskiego, starachowickiego i szydłowieckiego. Jak informuje Leszek Lepiarz, dyrektor szpitala, pracujący tam interniści z wyjątkiem jednego, złożyli wypowiedzenia. Ze skarżyskiego szpitala odchodzi pięciu lekarzy i dwóch rezydentów. Medycy zażądali podwyżek wynagrodzeń, dyrektor odmówił, odchodzą więc do innego szpitala. Nieoficjalnie mówi się, że do Kielc.
Doktor Arkadiusz Kłębek podkreśla, że kwestie finansowe miały najmniejsze znaczenie. - nam chodzi przede wszystkim o warunki pracy, które są niedopuszczalne. Nie może być tak, że na oddziale z 40 pacjentami,jednocześnie pracuje tylko dwóch lekarzy, dodatkowo obciążonych przyjmowaniem pacjentów i konsultacjami na oddziale ratunkowym. Gdyby szpital zapewnił odpowiednią liczbę etatów, nie odchodzilibyśmy. O fatalnych warunkach pracy mówiliśmy od dawna - wyjaśnia lekarz.
Jeśli w krótkim czasie dyrekcji skarżyskiego szpitala nie uda się znaleźć nowych lekarzy, 1 maja oddział zostanie zamknięty.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?