Odnowili cenną figurę Wincentego Kadłubka w gminie Samborzec

Figura, która stoi na postumencie, przedstawia klęczącą postać w habicie. Inskrypcje w językach łacińskim i polskim informują, że jest to Wincenty Kadłubek. Na cokole umieszczona jest data postawienia pomnika: 18 lipca 1793 roku.

- Jest to jeden z najstarszych wizerunków Wincentego Kadłubka. Na terenie naszej diecezji na pewno nie ma starszego - podkreśla Andrzej Cebula, przewodnik Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego, mieszkaniec Andruszkowic.

Starsi mieszkańcy wioski wspominają, że w październiku przybywały tu pielgrzymki z sandomierskiej katedry. W drugą niedzielę tego miesiąca w parafii katedralnej obchodzony jest odpust na błogosławionego Wincentego.

Nie wiemy, kto postawił figurę. Nie zachowały się również informacje, kto ją wcześniej poświęcił. - Możemy jedynie przypuszczać, że mogła być ufundowana przez kogoś z kapituły sandomierskiej. Sam pomysł mógł być związany z rocznicą wyniesienia Wincentego Kadłubka na ołtarze - mówi Andrzej Cebula.

Miejsce, w którym postawiono figurę na pewno nie jest przypadkowe. Znajduje się ona przy drodze królewskiej - tak zwanej "królówce". Trakt miała wyznaczyć królowa Jadwiga. Tę trasę, według tradycji, miał pokonywać Wincenty Kadłubek, zmierzając z Krakowa do Sandomierza.
Figura nigdy nie była odnawiana, była jedynie pobielana wapnem. Z czasem porosła mchem, powstały w niej spore ubytki.

Starania o odnowienie zabytku trwały od kilku lat. Włączyła się w nie pobliska szkoła podstawowa w Złotej, która przystąpiła do realizacji programu Centrum Edukacji Obywatelskiej "Ślady przeszłości - uczniowie adoptują zabytki". Problemem był brak pieniędzy. Wreszcie zdeterminowani mieszkańcy zorganizowali zbiórkę funduszy na przeprowadzenie niezbędnych prac.
- W akcję zaangażowani byli nie tylko sąsiedzi, ale również mieszkańcy innych części wioski - podkreśla sołtys Piotr Kędzierski.

Odnowienie figury zbiegło się w czasie z remontem królówki". W niedzielę poświęcona została odnowiona figura i nowa droga. W uroczystości uczestniczyło wielu mieszkańców wioski, a także przedstawiciele władz gminy. Mszy świętej przewodniczył biskup Edward Frankowski.
- Dzięki odnowieniu figury, odkryliśmy na nowo piękno duchowe błogosławionego Wincentego Kadłubka, jego mądrość i szlachetność, a przede wszystkim jego wielką pobożność, to rozmodlenie się, zagłębienie się w Ewangelię - mówił w homilii biskup Edward Frankowski.

Kaznodzieja mówił o znaczeniu i religijnym wymiarze dzieła błogosławionego - "Kroniki polskiej". - Po to błogosławiony Wincenty napisał kronikę, aby zanurzyć dzieje Polski w dziejach Chrystusa, w dziejach Kościoła. W ten sposób nadał dziejom Polski boską, nieskończoną wartość - podkreślił biskup.
Ksiądz Bogdan Piekut proboszcz parafii katedralnej, dziękując mieszkańcom za zaangażowanie, podkreślił, że dzieło odnowienia figury zintegrowało wioskę.