Odsłonięto nowe tablice katyńskie w Kielcach

Pierwsza część obchodów upamiętniających tragiczne wydarzenia po sowieckiej agresji na Polskę, rozpoczęła się około godziny 11 na Cmentarzu Starym w Kielcach, pod pomnikiem poświęconym Polakom zesłanym na Sybir. Uroczystości organizowane były pod patronatem Zarządu Wojewódzkiego Zarządu Sybiraków Oddziału Kielce.

Jego członkowie przypomnieli zgromadzonym trudy życia pod sowiecką okupacją oraz zaapelowano do lokalnych instytucji samorządowych o pomoc w „przekazaniu pałeczki” osobom młodym. Modlitwę w intencji pomordowanych zmówił kapelan Związku Sybiraków oraz Rodziny Katyńskiej w Kielcach, ksiądz Tomasz Gocel.

O tragizmie Polaków, którzy znaleźli się pod „sowieckim butem”, a także zagrożeń w obecnej Europie przypomniał senator Krzysztof Słoń. – Nie starcza nam dni w roku, by wspominać te wszystkie trudne i bolesne godziny w naszej historii. Związek Sowiecki zastosował jako pierwszy w dziejach wojnę hybrydową, pod płaszczykiem ochrony swoich obywateli zajął olbrzymie połacie polskich ziem. Troszczmy się o to, by nigdy tamta historia już się nie powtórzyła. To nasz wspólny obowiązek. To nie tylko pamięć o tamtych dniach, ale podejmowanie konkretnych działań na rzecz obronności kraju. Moja formacja polityczna dba o bezpieczeństwo naszych rodaków – powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości.

Pamięć o wydarzeniach sprzed 77 lat, musi być pielęgnowana przede wszystkim pośród młodzieży. – To wy, młodzi, będziecie dźwigali pamięć o tragicznych losach osób, które znalazły się „na nieludzkiej ziemi”. Robiono wszystko by zniszczyć wszystko co polskie – powiedziała wojewoda świętokrzyska, Agata Wojtyszek.

Ta część uroczystości zakończyła się złożeniem wieńców przez poszczególne delegacje oraz zapaleniem zniczy.

Zgromadzeni przenieśli się następnie na Cmentarz Partyzancki pod pomnik „Pomordowanych na nieludzkiej ziemi”. Powstał on z inicjatywy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Fundatorem była lokalna społeczność, Odsłonięto go w 1990 roku. Sześć lat później, wiosną 1996 roku dzięki wsparciu ze strony Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach został rozbudowany. Po obydwu stronach płaskorzeźby z Matką Boską Katyńską ustawione zostały tablice z czarnego granitu z 184 nazwiskami osób pomordowanych.

Pod pomnikiem ksiądz Gocel dokonał poświęcenia dwóch nowych tablic uwzględniających nazwiska kolejnych ponad 200 osób – z Kielc oraz okolic, pomordowanych przez organy represji Związku Sowieckiego. Listę tę sporządził Jan Banaszkiewicz, członek Stowarzyszenia „Kielecka Rodzina Katyńska”, syn jednego z rozstrzelanych w Miednoje.

Przypomnienie wydarzeń, które towarzyszyły rozstrzelaniu w Katyniu i innych sowieckich miejscach zbrodni, przedstawił Leszek Bukowski z Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach. – Sprawa wyjaśniania zbrodni katyńskiej nie zakończyła się w 1945 roku. Przez kolejne dziesięciolecia trwało wielkie kłamstwo. Nie pozwalano rodzinom walczyć o prawdę. Polityka Związku Sowieckiego doprowadziła do zamordowania około 2 tysięcy osób z naszego regionu. Niech te nazwiska będą upamiętnieniem wszystkich 22 tysięcy rozstrzelanych na wschodzie. Niezwykle ważne jest ciągła pamięć narodowa, musimy czuć się do niej przywiązani – pamięć historyczna jest jednym z elementarnych fundamentów naszego istnienia – powiedział przedstawiciel kieleckiego Instytutu Pamięci Narodowej.

Apel do mieszkańców oraz instytucji o wsparcie działań Stowarzyszenia „Kieleckiej Rodziny Katyńskiej” wystosowała jego wiceprezes, Jolanta Kulińska. – Wielokrotnie mnie pytano, po co wam te tablice? Po co rozgrzebujecie jeszcze sprawy katyńskie? Odpowiadałam, że każdy z nas ma kogoś bliskiego na cmentarzu, którego może odwiedzać. Nam takiej możliwości nie dano. Dlatego to jest jedyne miejsce, gdzie możemy oddać cześć członkom swoich rodzin. Chciałabym by więcej instytucji centralnych zainteresowało się naszymi sprawami, bowiem wiele zadań w dalszym ciągu nie doczekało się realizacji. Dziękuję wszystkim darczyńcom za pomoc – powiedziała wiceprezes „Kieleckiej Rodziny Katyńskiej”.

Uroczystości zakończyły się złożeniem wieńców przez poszczególne delegacje oraz zapaleniem zniczy. Organizatorami obchodów były Delegatura Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach, „Kielecka Rodzina Katyńska” oraz Urząd Miasta Kielce.