Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ognisko zakażeń na Oddziale Chirurgii w Szpitalu w Busku-Zdroju. Dyrektor: - Niestety, nie da się tego uniknąć (WIDEO)

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
W środę, 15 grudnia, wojewoda świętokrzyski do Szpitala w Busku-Zdroju przekazał 7 specjalistycznych aparatów tlenowych.
W środę, 15 grudnia, wojewoda świętokrzyski do Szpitala w Busku-Zdroju przekazał 7 specjalistycznych aparatów tlenowych. Dawid Łukasik
Szczyt czwartej fali pandemii trwa. Choć nieco spadła dynamika zakażeń to niestety utrzymuje się wysoka śmiertelność oraz liczba pacjentów w szpitalach. W lecznicy w Busku-Zdroju w leczenie chorych na COVID-19 włączone zostały kolejne łóżka. Jak podkreśla dyrektor Grzegorz Lasak, niezaszczepieni są w gorszych stanach i często nie da się uratować ich życia.

Pacjenci są w ciężkich stanach w szpitalu w Busku

W środę, 15 grudnia, wojewoda świętokrzyski do Szpitala w Busku-Zdroju przekazał 7 specjalistycznych aparatów tlenowych.

- Szczególnie podczas tej trwającej czwartej fali pacjenci trafiają do szpitali w ciężkich stanach. Te urządzenia oceniane są jako taki przedsionek przed podłączeniem pacjenta do respiratora, czyli w tych stanach najbardziej krytycznych. W Szpitalu w Busku łącznie będziemy mieć już teraz trzynaście takich urządzeń. To ogromna pomoc dla naszych pacjentów, którzy otrzymując tlen pod wysokim ciśnieniem bardzo szybko wracają do lepszego zdrowia, ich stan się poprawia. Mam oczywiście nadzieję, że będziemy jak najrzadziej musieli używać tych aparatów, ale niestety patrząc na śmiertelność i liczbę zakażeń to często jest konieczność – mówi Grzegorz Lasak.

Ognisko zakażeń w Szpitalu w Busku

W Szpitalu w Busku niedawno do leczenia zakażonych pacjentów włączone zostało kolejnych 11 łóżek z Oddziału Geriatrycznego.

- W tej chwili mamy łącznie 104 łóżka przeznaczone dla pacjentów z COVID-19. Oprócz tego działamy na oddziałach takich jak Ortopedia, Chirurgia, Pediatria. Tam leczymy pacjentów niezakażonych, choć niestety we wtorek, 14 grudnia, okazało się, że 8 pacjentów z Oddziału Chirurgicznego jest zakażonych, więc powstało ognisko. To się zdarza i będzie zdarzało. Przyjmujemy pacjenta z wynikiem ujemnym, a za dzień lub dwa okazuje się, że wynik jest dodatni. Inni się zarażają. To zjawisko znane w całej Polsce, nie tylko u nas

– podkreśla dyrektor.

Dodaje również, że to właśnie niezaszczepieni są w gorszych stanach i często nie da się uratować ich życia. - Przebieg choroby u osób niezaszczepionych jest zupełnie inny niż u tych zaszczepionych. Bo jeśli nie ma chorób współistniejących to osoby zaszczepione nawet jeśli trafią do szpitala, wychodzą z niego szybko. Pacjenci niezaszczepieni przechodzą chorobę bardzo ciężko, trafiają na Oddziały Intensywnej Opieki Medycznej, a nierzadko po prostu umierają – zaznacza Grzegorz Lasak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie