MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ogromny sukces Karoliny Klusek w konkursie “Talent Ostrowiecki”

Magdalena Jurkowska
Osiemnastolatka z Baćkowic zajęła drugie miejsce w konkursie Talent Ostrowiecki. Młoda wokalistka pokonała tremę i chorobę, zdobywające serca jurorów i publiczności

Osiemnastoletnia Karolina Klusek z Baćkowic świetnie zaprezentowała się w finale powiatowiem Talentu Ostrowieckiego zdobywając uznanie jurorów i drugie miejsce, które daje jej przepustkę do dalszych etapów wielkiego show „Echa Dnia”.

Jedna z najlepszych
Finał Talentu Ostrowieckiego, który odbył się w sali widowiskowej kina Etiuda w Ostrowcu Świętokrzyskim należał do kilku wykonawców, w tym właśnie do Karoliny Klusek.

Zachwyty i słowa uznania oceniających wzbudził niepowtarzalny głos i wartsztat wokalny młodej artystki, która wykonując piosenkę „Taki cud i miód” Danuty Błażejczyk, nie dała po sobie poznać choroby. W jej problemy z głosem nie mógł uwierzyć Krzysztof Kubalski, juror konkursu z z Kabaretu z Konopi - To coś z kolanami? W głosie tego nie słychać - pytał juror.

Wysokie drugie miejsce daje Karolinie przepustkę do ćwierćfinału konkursu, który będzie mieć miejsce w Centrum Kongresowym Targów Kielce 14 listopada. Półfinał, o który dziewczyna będzie walczyć na scenie z najlepszymi wykonawcami z całego woejwództwa, odbędzie się 29 listopada.

Podczas finału powiatowego w Ostrowcu Karolina Klusek przegrała tylko z zespołem tanecznym You Mind z Ostrowca, który, jako zwycięzca trafi od razu do półfinału. O laury walczyło aż jedenastu wspaniałych. Świetne noty zebrała większość, ale na podium stanęła Karolina. Oprócz drugiego miejsca mieszkanka powiatu opatowskiego otrzymała jeszcze czek w wysokości sześciuset złotych od radnej powiatowej Joanny Suski. Oprócz niej w ćwierćfinale prezentować będą się jeszcze: tancerz Karol Olech, który stanął na najniższym szczeblu podium, a także zdobywcy „dzikich kart” Julia Kutera i Piot Senderek oraz Hubert Ryfka.

Przed nią przyszłość

Karolina Klusek swoim występem oczarowała jurorów. Tuż po zejściu ze sceny przyznała, że stres jej towarzyszył, ale tylko na początku. Gdy zaczęła śpiewać, minął. Choroba, której nie zauważyli jurorzy, trochę jej dokuczła.

- Boli mnie gardło - mówi wokalistka. - Cieszę się, że na scenie nie było tego słychać. Cieszę się też z tak dobrych opinii. To wspaniale być dobrze przyjętą. Świetnie się na tej scenie czułam.

Jurorzy nie mieli uwag do żadnego elementu występu. Karolina Klusek nie tylko świetnie zaśpiewała, ale zadbała o szczegóły.

- Wszystko mi się podobało - mówił Krzysztof Kubalski. - Całokształt, Twój wizerunek, uśmiech, iskra w oku. Było bardzo fajnie, energicznie. Nie była to smutna piosenka, a często na takich konkursach są takie nostalgiczne piosenki.

Juror przyznał, że był zapatrzony i zasłuchany. Nawiązał też to do miejsca zamieszkania Karoliny.
- Ty jesteś z Baćkowic? - pytał. - Tam jest ta duża dyskoteka? Jak Ty się uchowałaś, że nie śpiewasz disco polo?
Karolina Klusek gustuje w dojrzałych utworach, śpiewa i do śpiewu podchodzi poważnie. Bierze udział w konkursach wokalnych i odnosi sukcesy. Jeżeli nadal będzie ciężko pracowała i szlifowała swój potężny głos, to ma szasę odnieść ogromny sukces. Była jedną z nielicznych wokalistek, która nie otrzymała żadnych uwag.
- Pięknie było - mówiła jurorka i tancerka Kamila Drezno.

Opinie te miały swoje odzwierciedlenie w wynikach głosowania. Karolina liczy też na wsparcie słuchaczy, które będzie niezbędne w dalszych etapach konkursu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie