Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec Ezechiel zdobył bramkę w Bolminie

/dor/
Stoją od lewej: ksiądz Edward Giemza, ojciec Ezechiel, Marek Mizielski, Tomasz Porwet, ksiądz Marcin Olszewski; w dolnym rzędzie: Jacek Machynia, Mariusz Ilnicki, Janusz Krawczyk, Tomasz Sus.
Stoją od lewej: ksiądz Edward Giemza, ojciec Ezechiel, Marek Mizielski, Tomasz Porwet, ksiądz Marcin Olszewski; w dolnym rzędzie: Jacek Machynia, Mariusz Ilnicki, Janusz Krawczyk, Tomasz Sus. Archiwum prywatne
W spotkaniu upamiętniającym Jana Pawła II zagrał również Marek Mizielski z Ożarowa

W Bolminie odbył się mecz piłkarski śladami obecności świętego Jana Pawła II. Miejscowy LKS przegrał z Reprezentacją Polski Oldbojów 3:5 (1:3). Jedną z bramek dla zwycięzców zdobył Rafał Lasota, czyli ojciec Ezechiel z Opatowa.

Oprócz niego na listę strzelców wpisali się ksiądz Marcin Olszewski i Mariusz Ilnicki, którzy strzelili po dwa gole. Było to jedno ze spotkań Reprezentacji Polski Oldbojów powyżej 35 lat, upamiętniające Jana Pawła II.

Był to pierwszy mecz śladami obecności polskiego papieża w województwie świętokrzyskim, wcześniejsze odbyły się między innymi w Wadowicach i Watykanie. Oprócz ojca Ezechiela, który pracuje w Opatowie, w pojedynku tym wystąpił także Marek Mizielski z Ożarowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie