Oklaskami powitano prezydencką parę na krakowskim Rynku Głównym (zdjęcia)

Gdy karawany wjechały na Rynek od strony świątyni, tłum zaczął bić brawo. Zaraz potem wszyscy chwycili za aparaty, by uwiecznić się chwilę. Ci, którym nie udało się przecisnąć do barierek, skąd można było na żywo oglądać powitanie pary prezydenckiej przez kardynała Stanisława Dziwisza oraz wprowadzenie trumien do bazyliki, w skupieniu śledzili ceremonię na telebimach rozstawionych po drugiej stronie rynku. Ludzie śpiewali i modlili się. Niektórzy spali, inni jedli kanapki, pili herbatę, palili papierosy.

Po zakończeniu transmisji na żywo część obecnych na Rynku opuściła go, by udać się na Błonia. Tam o godzinie 12 rozpoczęła się msza święta żałobna. Odprawia ją biskup Jan Szkodoń.