- Każdym pozostawionym dzieckiem zaopiekujemy się natychmiast i troskliwie - mówi siostra Lucjana Mucha, przełożona zgromadzenia sióstr Nazaretanek w Kielcach, które są kustoszkami Okna Życia.
Do okna można sięgnąć wprost z ulicy - mieści się w niskim parterze budynku przy placu Marii Panny 1 w Kielcach, w którym znajduje się biuro Caritas Kieleckiej i dom kieleckiego zgromadzenia Nazaretanek. - Okno wyposażone jest w specjalne czujniki.
Już samo otwarcie okna i położenie dziecka w beciku uruchamia czujniki i natychmiast włącza się alarm u sióstr Nazaretanek - tłumaczy ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Kieleckiej, która jest inicjatorem dzieła. - Siostry w pierwszej kolejności powiadamiają pogotowie ratunkowe, które przewozi dziecko do szpitala, ponieważ zakładamy, że dziecko może się znajdować w złym stanie i wymagać pomocy lekarskiej.
Natychmiast też uruchomiana jest procedura adopcyjna. Maluch, którego stan zdrowia jest dobry, trafia po wyjściu ze szpitala do zawodowej rodziny zastępczej, ponieważ prawo nie pozwala od razu umieścić go w rodzinie adopcyjnej, dopóki nie zostaną dopełnione wszystkie procedury adopcyjne. Do katolickiego ośrodka adopcyjnego w Kielcach zgłosiły się już dwa małżeństwa, które chcą otoczyć opieką niechciane dzieci.
Więcej w czwartek w Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
