Olimpijskie otwarcie superhali w Busku

To wspaniały prezent z okazji Dnia Edukacji Narodowej dla uczniów i pedagogów popularnego "ekonomika".

Uroczystość otwarcia hali sportowej miała bogatą oprawę. Były greckie boginie, znicz olimpijski, deszcz konfetti i zielony tort w kształcie boiska futbolowego.

VIP-Y Z NOŻYCZKAMI

Na październikową galę przybyli do "ekonomika": marszałek województwa Adam Jarubas, świętokrzyska kurator oświaty Małgorzata Muzoł, liderzy buskich samorządów - ze starostą Jerzym Kolarzem i burmistrzem Piotrem Wąsowiczem na czele. Liczna armia celebrytów przecięła biało-czerwoną wstęgę, zawieszoną przed głównym wejściem. Poświęcenia hali, machając energicznie kropidłem, dokonał proboszcz, kanonik Tadeusz Szlachta.

- Ten dzień z pewnością zapisze się złotymi zgłoskami w historii naszej szkoły - podkreślił z dumą dyrektor ZSP numer 1 Andrzej Bilewski. Wraz ze starostą podziękowali też wszystkim, który wspierali budowę buskiej hali.

SZYBKA BUDOWA

Takiego cacka inni mogą "ekonomikowi" tylko pozazdrościć. Hala powstała w rekordowo krótkim czasie - zaledwie 14 miesięcy. Ma powierzchnię łączną blisko 1000 metrów kwadratowych i dziewięć metrów wysokości. To obiekt dwupoziomowy, zaś na piętrze znajdują się trybuny.

Poza areną główną, w hali znajdują się sale do tenisa stołowego, do zajęć samoobrony (dla dziewcząt) oraz zajęć tanecznych. Koszt budowy przekroczył 2,5 miliona złotych, z czego blisko 60 procent stanowi dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej.

SMAK IGRZYSK

Galę otwarcia uświetnił spektakl artystyczny, przygotowany przez uczniów pod opieką Justyny Szumilas. Była to spektakularna promocja sportu i zdrowego trybu życia.

Tak jak na prawdziwych igrzyskach, zapłonął znicz olimpijski. Podziwialiśmy też pięć "żywych" kół olimpijskich, niesionych przez greckie boginie, a hala niemal utonęła w deszczu konfetti. Furorę robił wielki, zielony tort w kształcie boiska futbolowego. Były efektowne pokazy multimedialne, pokazy dziewczęcych grup tanecznych.

Historyczny pierwszy mecz w nowej hali rozegrali koszykarze. W pokazowym pojedynku uczniów oraz uczennic "ekonomika" panowie okazali się dżentelmenami, więc z prezentu skorzystały dziewczęta. Zwyciężyły pewnie, otrzymując puchar i gromkie brawa publiczności.