Oliwia Czupryńska sprawczynią największej sensacji ostatnich lat

Ma 16 lat, mieszka w podostrowieckich Magoniach, a jest uczennica Gimnazjum numer 4 w Ostrowcu Św. Po jego skończeniu chciałaby dostać się do klasy matematyczno-fizycznej w liceum. Uwielbia taniec towarzyski. Dość dobrze jeździ na nartach. Lubi także podróżować. W ubiegłym roku została brązową medalistką mistrzostw Europy juniorów w pool bilardzie w odmianie 10 bil i trzykrotną mistrzynią Polski juniorek w odmianach 8 bil, 9 bil i 10 bil. Była też najlepszą zawodniczką mistrzostw Polski seniorek zdobywając dwa złote i jeden srebrny medal. W tym roku zdobyła dwa złote i jeden srebrny medal mistrzostw Polski juniorów.

Przez dwa dni, 7-8 maja, w katowickim klubie Black Eigt odbył się drugi turniej z cyklu Dynamic Billard Best of East. Wśród zawodników z Europy- Słowacji, Czech, Włoch, Niemiec, Chorwacji i Ukrainy- znalazła się cała elita polskich bilardzistów pierwszo- i drugoligowych. W gronie tym nie zabrakło Oliwii Czupryńskiej, zawodniczki Nosanu Kielce, która była sprawczynią największej sensacji ostatnich lat.

POBIŁA MISTRZA

Po wygraniu czterech meczów w grupie jako jedyna kobieta awansowała do fazy pucharowej, gdzie w pierwszym meczu spotkała się z Mateuszem Śniegockim z Tournament Champion Mario Mikołów- dwukrotnym zwycięzcą rankingu Polski oraz kilkukrotnym mistrzem Polski.
- Można było przypuszczać, że będzie to mecz do jednej bramki - komentuje Piotr Czupryński, ojciec zawodniczki. - Nic bardziej mylnego. Oliwia szybko objęła prowadzenie 3:1 i broniła wyniku partia za partię. Przy stanie 6:3 Mateusz przejął inicjatywę, kończąc bezbłędnie dwa układy i miał już tylko jedną partię straty. W następnym rozbiciu popełnił błąd, który wykorzystała Oliwia, wygrywając sensacyjnie cały mecz 7:5.

ZATRZYMANA LOKOMOTYWA

Następnego dnia, po wygraniu 7:6 z Bartoszem Bielcem z ET Bilard Euro Tech Dmochowski Team Końskie, zakwalifikowała się do ćwierćfinału. W drodze do medalu zatrzymał ją klubowy kolega- Karol Skowerski.
- Nie pozwolił sobie on na jakiekolwiek błędy i zwyciężył 7:1- mówi Czupryński.- Po meczu wypowiadał się żartobliwie, że zatrzymał "rozpędzoną lokomotywę".

SŁABA PŁEĆ?

Oliwa zajęła więc 5. miejsce i została także najlepszym juniorem oraz najlepszą kobietą turnieju. Swoją postawą udowodniła, że bilard kobiecy, przynajmniej w jej wykonaniu, nie odbiega poziomem od męskiego. Jak dodaje Piotr Czupryński, od 17 lat żadna kobieta nie dotarła tak wysoko w tym turnieju.

BILARDOWA POTĘGA

Turniej zakończył się zwycięstwem Radosława Babicy z Nosanu Kielce, a wysoką trzecią lokatę wywalczył osiemnastoletni Kamil Wójcik z Kolier.pl z Kielce. W czołowej ósemce turnieju znalazło się czworo przedstawicieli kieleckich klubów.