Pocysterski kościół świętego Floriana w Koprzywnicy odzyskuje dawny blask. Do świątyni powrócił po renowacji boczny ołtarz Matki Boskiej Różańcowej.
W romańskim kościele prowadzone są prace konserwatorskie. W ostatnich latach udało się odnowić między innymi ołtarze: świętej Anny i świętego Walentego oraz chrzcielnicę i stalle w prezbiterium. Blask odzyskał również ołtarz główny. Poświęcono go podczas obchodów jubileuszu 800-lecia konsekracji świątyni, w 2007 roku.
POŚWIĘCENIE I KONFERENCJA
W minioną niedzielę poświęcony został XVIII-wieczny ołtarz Matki Boskiej Różańcowej. Mszę świętą odprawił biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.
Poświęceniu ołtarza towarzyszyła konferencja na temat: "Koprzywnica - 800 lat na szlaku cysterskim, odkrycia, badania, prace, projekty", podczas której prelegenci zaprezentowali najnowsze odkrycia związane z klasztorem oraz efekty prac konserwatorskich dokonanych w świątyni w latach 2008/2009.
WZMOCNIĆ I PRZYWRÓCIĆ BLASK
Przed laty podejmowano już, niestety nieudolne, próby odnawiania ołtarzy. Teraz poddawane są one profesjonalnej i pieczołowitej renowacji. Konserwatorzy postawili sobie za cel przywrócenie ołtarzom, w jak największym stopniu pierwotnego wyglądu.
- Doszukujemy się oryginalnej, pierwotnej polichromii - podkreśla Elżbieta Graboś, konserwator dzieł sztuki, kierująca pracami konserwatorskimi w kościele świętego Floriana.
Zadaniem konserwatorów jest między innymi wzmocnienie struktury drewna. - Problemem wszystkich obiektów drewnianych w koprzywnickiej świątyni jest bardzo duży stopień zniszczenia drewna przez drewnojady - mówi Elżbieta Graboś.
Konserwacja XVIII-wiecznego ołtarza Matki Boskiej Różańcowej objęła, oczywiście, umieszczone tam obrazy: Matki Boskiej z Dzieciątkiem, świętego Piotra i Pawła oraz Zwiastowanie Najświętszej Marii Panny. Ten trzeci - zasuwa do obrazu Matki Boskiej Różańcowej był w szczególnie złym stanie.
AMBONA PRAWIE GOTOWA
W pracowni konserwatorskiej znajdują się obecnie ambona oraz kolejny ołtarz boczny - świętego Bernarda. Zabytki te pochodzą z XVIII wieku.
Ambona - informuje Elżbieta Graboś - jest już prawie gotowa. Ołtarz wróci do kościoła na pewno przed końcem roku.
I tym wypadku to był ostatni dzwonek na przeprowadzenie prace konserwatorskie. Drewno jest prawie jak pył. - Niektóre elementy trzymają się na farbie - mówi Elżbieta Graboś.
Efektem prac, jak w przypadku innych obiektów, są ciekawe ustalenia. Wiemy już na przykład, że ambona nie została wykonana od razu, a stopniowo, przez pewien czas funkcjonowała bez złocenia.
PRZED ROZBUDOWĄ
Wiele zmienia się również w sąsiadującym ze świątynią pocysterskim klasztorze. Do życia przywrócone zostało "serce zakonu" - miejsce, w którym zapadały najistotniejsze dla zgromadzenia decyzje. Obecnie odbywają się tam spotkania i konferencje.
Wspierające parafię Stowarzyszenie 800-lecia Opactwa Cysterskiego "Ku Przyszłości" pracuje nad odtworzeniem średniowiecznego zakonnego ogrodu.
Klasztor ma służyć pielgrzymom i turystom, stąd zamiar rekonstrukcji nieistniejącego dziś zachodniego skrzydła. Parafia ma zapewnione pieniądze na ten cel z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Mamy już wstępną zgodę konserwatorów na część zadań. Toczy się jeszcze dyskusja nad rekonstrukcją krużganków - informuje Tomasz Kaczor, prezes Stowarzyszenia "Ku Przyszłości".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?