Oni chcą żyć i uczyć się w Kielcach. Osiemnastu studentów ze Wschodu otrzymało stypendia Samorządu Województwa Świętokrzyskiego

Promesy wręczał wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Tomasz Jamka. Jak wyjaśniał - czternastu studentów nagrodzonych stypendiami uczy się na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach, trzech na Politechnice Świętokrzyskiej i jeden w Wyższej Szkole Humanistyczno-Przyrodniczej w Sandomierzu.

Tak o nagrodzonych mówił wicemarszałek. - To Polacy i osoby polskiego pochodzenia ze Wschodu. Żeby spełniać to kryterium należało złożyć wniosek i mieć Kartę Polaka. To 350 złotych przyznawane przez dziewięć miesięcy, czyli przez rok akademicki - wyjaśniał Tomasz Jamka.

Zobaczcie zdjęcia ze spotkania:

Studentom gratulował Leszek Wawrzyła, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego oraz przewodniczący Komisji Edukacji Kultury i Sportu. - Jesteście osobami ambitnymi i to wspaniałe, że chce wam się chcieć. Życzylibyśmy sobie mieć taki "kłopot", by za rok takich stypendystów jak wy, było jeszcze więcej - żartował. - Cieszę się również, że jak mówicie, wielu z was chce zostać w Kielcach i przyczyniać się do rozwoju naszego województwa.

Za to Piotr Kisiel, radny Kielc i zastępca dyrektora Departamentu Edukacji, Sportu, Turystyki i Spraw Zagranicznych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego dodawał, że cieszy go bardzo fakt, iż coraz więcej młodych osób polskiego pochodzenia, mieszkających poza granicami państwa chce wiązać swą przyszłość z Polską, w tym z naszym województwem. - Życzymy wam byście tu pozostali, jeżeli tylko chcecie i tu spełniali swoje marzenia. Właśnie po to ustanowione są te stypendia.

Inna Furdyk, która pochodzi z Ukrainy, studiuje na wydziale geografii na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego. Wyjaśniała, że na rok przed rozpoczęciem studiów przyjechała do Kielc, by się rozejrzeć i zwiedzić miasto. Wtedy, jak mówi, w Kielcach pozostawiła swoje serce.

Takie stypendium to bardzo dobry pomysł, to niezwykle miłe, kiedy moje państwo znajduje się w tak trudnym momencie, że Polska wspiera mnie i moich kolegów. Jestem bardzo wdzięczna. Te pieniądze bardzo się przydadzą, w końcu jestem studentką. Na co je wydam? Opłacę pobyt w akademiku

- mówiła dziewczyna.

Za to Sofiia Fedoroshchak, także z Ukrainy, która studiuje wzornictwo przemysłowe na UJK dodawała, że w Kielcach jest zakochana od kiedy zobaczyła studenckie juwenalia.

Wtedy zdecydowałam, że chcę tu zostać, pracować i uczyć się. Stypendium przeznaczę na naukę i rozwój osobisty. Mogłabym wydać je na cokolwiek, ale uważam, że właśnie to najlepszy pomysł. Lubię pracować przy meblach, a w mieście jest przecież duża i sławna fabryka mebli. Mam nadzieję, że po zakończeniu nauki, zostanę tam przyjęta.

Nagrodzeni stypendyści, którzy w poniedziałek, 11 grudnia pojawili się na uroczystości rozdania promes:

• Inna Furdyk, pochodzi z Ukrainy, jest studentką V roku na kierunku Geografia na Wydziale Nauk Ścisłych i Przyrodniczych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach
• Myroslava Osipchuk, pochodzi z Ukrainy, jest studentką II roku na kierunku Zarządzanie na Wydziale Prawa i Nauk Społecznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach
• Varvara Yuzkova, pochodzi z Ukrainy, jest studentką II roku na kierunku Stosunki Międzynarodowe na Wydziale Prawa i Nauk Społecznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach
• Sofiia Fedoroshchak, pochodzi z Ukrainy, jest studentką IV roku na kierunku Wzornictwo Przemysłowe na Wydziale Mechatroniki i Budowy Maszyn Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach
• Roman Shvab, pochodzi z Ukrainy, jest studentem II roku na kierunku Informatyka na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach