Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oni to lubią! Świętokrzyscy politycy na Facebooku .Sprawdziliśmy jak sobie radzą

Bartłomiej BITNER, Mateusz KOŁODZIEJ
W gronie najpopularniejszych świętokrzyskich parlamentarzystów prym wiedzie poseł Platformy Obywatelskiej Artur Gierada.
W gronie najpopularniejszych świętokrzyskich parlamentarzystów prym wiedzie poseł Platformy Obywatelskiej Artur Gierada. pl-pl.facebook.com/artur.gierada?group_id=0
Dyskutują, dbają o wizerunek, ale często także toczą polityczną walkę. Rzecz dzieje się naprawdę, ale… wszystkie szczegóły schowane są za ekranem monitorów.

Nasi politycy i ich "znajomi" - ranking

Nasi politycy i ich "znajomi" - ranking

5012 znajomych - Adam Jarubas, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w regionie ; 4935 - Marek Gos; 4765 - Mirosław Pawlak - obaj panowie Polskie Stronnictwo Ludowe; 2863 - Marzena Okła-Drewnowicz - szefowa Platformy Obywatelskiej w regionie; 2786 - Artur Gierada; 1885 - Lucjan Pietrzczyk - obaj Platforma Obywatelska; 1588 - Sławomir Kopyciński, poseł Ruchu Palikota; 1559 - Beata Gosewska; 1431 - Tomasz Karczmarek; 1054 - Maria Zuba, 926 - Krzysztof Lipec, wszyscy Prawo i Sprawiedliwość; 713 - Jarosław Górczyński, Polskie Stronnictwo Ludowe; 798 - Krzysztof Słoń, Prawo i Sprawiedliwość; 571 - Beata Kempa, Solidarna Polska; 557 - Andrzej Szejna, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej w regionie) ; 538 - Jarosław Rusiecki; 526 - Andrzej Bętkowski - obaj Prawo i Sprawiedliwość; 362 - Jan Cedzyński, poseł Ruchu Palikota; Pozostali szefowie partii, posłowie i senatorowie, Konstanty Miodowicz i Zbigniew Pacelt z Platformy Obywatelskiej, Mirosław Gil ,senator z Prawa i Sprawiedliwiości oraz Marek Miłek, szef Ruchu Palikota nie przekraczają liczny 100 znajomych. Miodowicz, Pacelt i Gol nie mają prywatnych kont. Istnieją tylko strony dla fanów.

Facebook to największy na świecie portal społecznościowy. Według oficjalnych statystyk korzysta z niego już ponad miliard użytkowników. Od początku serwis tworzony był z myślą o zwykłych, szarych ludziach. Wraz z rozwojem i wzrostem popularności, a tym samym liczby osób mających na nim konta, witryna zaczęła przejmować jednak inne, ważniejsze funkcje.

Ostatnio dla wielu firm, instytucji i osób publicznych stała się miejscem do poprawy, czy też udoskonalania swojego wizerunku. Czy politycy z naszego regionu potrafią dobrze wykorzystać ten sposób komunikacji z wyborcami?

OSOBIŚCIE, LUB PRZEZ PEŁNOMOCNIKA

Przejrzeliśmy profile świętokrzyskich polityków - wszystkich aktualnych posłów i senatorów, oraz szefów partii mających swoje reprezentacje w parlamencie. Jeśli jeszcze rok, czy dwa temu była ich ledwie garstka, tak teraz trudno znaleźć osobę sprawującą publiczną funkcję, która nie posiada swojego profilu w sieci. Często prowadzone są one przez nich samych. Są też jednak przypadki, w których za prowadzenie oficjalnego konta posła odpowiada inna, przeważnie wytypowana przez niego osoba.

W gronie najpopularniejszych świętokrzyskich parlamentarzystów prym wiedzie poseł Platformy Obywatelskiej Artur Gierada. Prawie 3 tysiące znajomych i regularne wpisy od niemal trzech lat. Warto dodać, że swoje konto prowadzi osobiście.

- Dla mnie przede wszystkim jest to doskonała forma kontaktu z odbiorcami. Sprawujemy funkcje publiczne, więc poniekąd jest to od nas wymagane. Nie ukrywam, że w sieci mogę też pochwalić się swoimi pomysłami czy osiągnięciami, bo na co dzień nasza praca często jest nie zauważana - mówi poseł.

Aktywni, choć nieco mniej, są politycy Prawa i Sprawiedliwości. Maria Zuba, Krzysztof Lipiec czy Andrzej Bętkowski też praktycznie codziennie dodają informacje lub zdjęcia. W ostatnim czasie królowały tutaj powiadomienia o byciu na imprezach, które dotyczyły obchodów 150. rocznicy powstania styczniowego. Przy okazji zwraca uwagę fakt, że politycy Prawa i Sprawiedliwości dość często komentują aktualne wydarzenia polityczne bądź społeczne. Takie wpisy pojawiają się na profilu posłanki Marii Zuby, która czasami potrafi z pewną dozą uszczypliwości ocenić działania partii-rywala, a więc Platformy Obywatelskiej.

Z aktywnością na bakier na pewno nie jest marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. Na Facebooku codziennie dodaje przynajmniej linki do stron, na których są ważne informacje dotyczące regionu.

- Marszałek jest według mnie przykładem świętokrzyskiego polityka, który dobrze prowadzi swoje konto na tym portalu - ocenia profesor Kazimierz Kik, politolog z kieleckiego Uniwersytetu.

- Jego wypowiedzi są merytoryczne. Co prawda nie wnoszą świeżości opinii, ale marszałek informuje, co ciekawego w regionie się dzieje. I to należy pochwalić - mówi profesor, któremu podoba się również sposób prowadzenia konta na Facebooku przez Artura Gieradę. Poseł Platformy najczęściej daje wpisy z linkami do stron regionalnej prasy, a dokładnie do informacji związanych z tym, co dzieje się w Kielcach, a także działaniami władz tego miasta.

- Śledząc je poseł Gierada pokazuje, że antycypuje pewne posunięcia na przykład prezydenta, przekazuje czytelnikom jego postów, czy zgadza się z nimi i jakie mogą jego zdaniem być ich konsekwencje. Dodatkowym plusem u posła jest fakt, że sam uaktualnia swój profil. To oznacza, że jest sprawny komputerowo i tym zyskuje sporą przychylność u młodych ludzi - uważa politolog.

Wracając zaś do marszałka, to jego profil na pewno zwraca uwagę także tym, że Adam Jarubas nie boi się czasami napisać jasno, co sądzi o pewnych zachowaniach politycznych przeciwników. Przykład, to dodanie niedawno linku do artykułu zamieszczonego na portalu echodnia.eu odnośnie zdjęcia posła Ruchu Palikota Sławomira Kopycińskiego, na którym widnieje on w stroju księdza, i skomentowanie takiego zachowania słowami: "Jak dla mnie niesmaczne. Jak się nie ma pomysłów na działalność publiczną to się robi show...". Adam Jarubas potwierdził tym samym, że jest jednym odważniejszych świętokrzyskich polityków, bo nie boi się umieszczać na Facebooku słów krytyki pod adresem innych polityków.

A z tym w przypadku naszych polityków bywa u nas w regionie słabo. Dlaczego? - Bo co by jednak nie mówić, to nasz region jest taką małą wioską. Praktycznie wszyscy politycy znają się nawzajem i jeden drugiego nie chce krytykować - tłumaczy profesor Kazimierz Kik i dodaje. - Myślę, że to efekt tego, iż jest to bardziej świętokrzyska rodzina polityczna niż polityczne indywidualności. Względy towarzyskie wpływają zatem na to, że nasi świętokrzyscy politycy nie chcą być uszczypliwi wobec siebie nawzajem - mówi.
HUMORYSTYCZNIE, ALE CZY DOBRZE?

Sam Sławomir Kopyciński także zamieszcza treści uderzające w politycznych przeciwników. Dotyczą jednak bardziej partii niż konkretnych osób. Co ciekawe, poseł robi to w formie zabawnych obrazków, które umieszcza na swoim profilu. Oprócz tego dodał kiedyś zdjęcie podpisane "Domowe obowiązki:)" ,które przedstawia go przy... trzepaniu dywanu. Poseł Ruchu Palikota dzięki temu chce się pokazać jako człowiek, któremu zwykłe, bliskie szaremu człowiekowi obowiązki nie są obce. Tym zdecydowanie wyróżnia się spośród innych polityków z regionu. Czy jednak dobrze?

- To prymitywizm, nieumiejętne prowadzenie swojego konta na portalu - uważa profesor Kik. - Myślę, że poseł Sławomir Kopyciński nie ma nic do powiedzenia w polityce. Stąd wrzucanie tych obrazków, czy zamieszczanie zdjęć z domowych obowiązków, jak trzepie dywan. Te informacje to tak naprawdę płynące sygnały, które mówią, że nie mam nic do przekazania - uważa politolog.

Niemniej jednak poseł Kopyciński pokazuje, że dystans do siebie ma, bo przecież sam wstawił zdjęcie, na którym jest przebrany za księdza. Okrasił to następującym podpisem: "Konkurencja dla ojca Mateusza:)" i dodał też komentarz: "To była świetna impreza:)".

ISTNIEJĄ WSZYSCY

Podsumowując, wszyscy parlamentarzyści i senatorowie z naszego regionu posiadają prywatne konta, lub strony dla fanów na Facebooku. Nie wszyscy jednak promowaniu własnej osoby poświęcają tyle samo czasu. Szczególnie zaniedbany wydaje się profil przewodniczącej Platformy Obywatelskiej, Marzeny Okły-Drewnowicz -ostatni wpis pochodzi z polowy 2012 roku, czy przewodniczącego Ruchu Palikota Marka Miłka, który na dobrą sprawę w ogóle nie wystartował - tylko 35 znajomych. Widocznie nie wszystkim zależy na tym, aby zyskiwać popularność korzystając z sieci, lub po prostu tego nie potrzebują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie