Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opel Insignia Norberta Łęckiego z Rożnicy - Bryką Roku w powiecie jędrzejowskim (WYWIAD)

albo
Bryka Roku w powiecie jędrzejowskim - Opel Insignia z 2010 roku Norberta Łęckiego
Bryka Roku w powiecie jędrzejowskim - Opel Insignia z 2010 roku Norberta Łęckiego archiwum prywatne
Samochód Opel Insignia z 2010 roku Norberta Łęckiego z Rożnicy, w gminie Słupia, został wybrany Bryką Roku w powiecie jędrzejowskim w plebiscycie Mistrzowie Motoryzacji 2019. 25-latek i jego auto, zajęli ex aequo I miejsce z Seatem Leonem Cuprą Arkadiusza Szczepańczyka. Rozmowa z panem Norbertem o jego pasji do motoryzacji.

Panie Norbercie czy motoryzacja jest pana pasją, a może sposobem na życie?
Motoryzacja to przede wszystkim moja pasja. Kształtowała się ona we mnie od małego. Myślę, że to mój tato zaraził mnie tą pasją. Nie tylko podobają mi się samochody, ale także stare motory. Hobbystycznie zajmuję się także sprzedażą samochodów. Najpierw kupuję, później naprawiam, a na końcu sprzedaję.

Rozumiem, że klasyczne modele motocykli i samochodów podobają się Panu najbardziej?
Zdecydowanie klasyczne modele motocykli podobają mi się najbardziej. Moim ulubionym modelem motocyklu jest klasyczny Simson - nie ma on dużej mocy, ale pięknie się prezentuje i ma to "coś" w sobie. Jeśli chodzi o samochody, to jestem fanem Opla. Należę do tych osób, którym najbardziej podobają się oryginalne wersje samochodów czy motocykli, bez zbędnego tuningu. Ewentualnie małe, proste wizualne przeróbki, czy delikatne podniesienie mocy.

Jaki jest pana Opel Insignia?
Opel Insignia rocznik 2010, to samochód szybki, zwinny, mający piękny, klasyczny czarny kolor. Mam go od trzech lat i sprowadziłem go z Niemiec. Auto ma lekko sportowy charakter. Pod maską ma około 200 koni mechanicznych, a tę moc lekko podnosiliśmy. Opel Insignia jest w stanie pojechać nawet 240 kilometrów na godzinę - oczywiście w dozwolonych miejscach. Miałem też bardzo zabawne sytuacje na drodze, ponieważ podobny samochód miała drogówka, tak więc inni kierowcy często zdejmowali nogę z gazu, gdy przejeżdżałem obok (śmiech). W najbliższym czasie planuję kupić nowe felgi oraz jeszcze minimalnie podwyższyć moc. Nie ukrywam, że lubię szybko jeździć samochodem, ale zawsze zwracam uwagę przede wszystkim na bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego.

Czy często jeździ pan swoim samochodem?
Bardzo często. W ciągu roku pokonam nim od 30 do 35 tysięcy kilometrów. Niejednokrotnie Opel Insignia udowodnił mi, że jest maszyną niezawodną. Bardzo często jeżdżę nim na długie wycieczki. Najdłuższą trasą był weekendowy wypad do Włoch. W jedną stronę pokonaliśmy 1250 kilometrów. Oczywiście jak z każdą maszyną, aby nie zawodziła trzeba ją doglądać. Systematycznie wymieniać oleje, filtry i wszystko co niezbędne.

Jak to się stało, że Pana bryka znalazła się w plebiscycie?
Sam przypadkowo zauważyłem informację o plebiscycie. Na początku myślałem, że można zgłaszać tylko stare samochody, okazało się jednak, że nie tylko. Zgłosiłem swojego Opla i się udało. W plebiscycie pomagali i wspierali mnie znajomi i rodzina. Cieszę się, że udało się wziąć udział w takiej zabawie i pokazać swoją maszynę oraz poopowiadać o swojej pasji.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Najbardziej niebezpieczne samochody



Mógłbyś zostać kierowcą ciężarówki?

Kontrolki w samochodzie. Co znaczą?


Jak jeździć, by nie uprzykrzać życia innym?


Gdzie jest najwięcej wypadków w Polsce?


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie