[galeria_glowna]
Orlęta Kielce - Partyznat Radoszyce 2:0 (1:0), Lipski, Kita z karnego.
Orlęta: Palka - Kundera, Dziubel, Dulak, Zacharski - Kita, Gładysz, Niebudek, Gil - Lipski, Stachura oraz Kopyciński, Relidzyński.
Partyzant: Pastucha - Michalski, Cegieła, Kolba - Mazur, Bednarek, Komisarski, Chiberski, Wieczorek - Kluska, Myśliwy oraz Pyka, Przygocki, Kosmal, Kos, Tanasiewicz, Wójcik, Kurzątkowski, Stępnik.
W tym spotkaniu Partyzant Radoszyce testował czterech piłkarzy Karola Stępnika ze Zrywu Łopuszno, Mariusza Kolbę z Świtu Kamieńsk, Łukasza Bednarka, który wrócił z zagranicy oraz Krzysztofa Myśliwego, który ostatnio występował w niemieckim SG Soonwald, wcześniej grał w takich klubach jak: Zagłębie Sosnowie, Naprzód Jędrzejów, Orlęta Kielce, HEKO Czermno, Partyzancie Radoszyce, a także MKS Neptun Końskie.
- Nie był to rewelacyjny mecz. Nie zagraliśmy dobrze. Nieodpowiednie obuwie piłkarzy powodowało to, że ślizgali się oni, nie mogąc prawidłowo przyjąć piłki. Myślę, że słaba frekwencja na treningach powoduje, że nie wszyscy są przygotowani do takiego wysiłku. Przed meczem rozmawialiśmy w szatni na ten temat i mam nadzieje, że teraz się to zmieni - mówi Krzysztof Dziubel, grający trener Orląt Kielce.
- Chciałem zobaczyć w jakiej dyspozycji są piłkarze, bo nie wszystko da się sprawdzić podczas treningów. Celem naszym będzie utrzymanie się w czwartej lidze. Myślę, że jeśli wzmocnimy tą kadrę kilkoma piłkarzami, to będziemy w stanie to osiągnąć. Wiadomo runda rewanżowa rządzi się swoimi prawami i na pewno będzie to ciężkie zadanie - mówi Daniel Kowalczyk, trener Partyzanta Radoszyce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?