MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orlicz Suchedniów "wykartkowany" przed derbami z Czarnymi Połaniec

Robert KACZMAREK
Tomasz Żelazowski (pierwszy z prawej) był najbliższy pokonania w środę bramkarza Wiernej Małogoszcz. W niedzielę jego oraz kolegów czekają derby z Czarnymi Połaniec w Suchedniowie.
Tomasz Żelazowski (pierwszy z prawej) był najbliższy pokonania w środę bramkarza Wiernej Małogoszcz. W niedzielę jego oraz kolegów czekają derby z Czarnymi Połaniec w Suchedniowie. Fot. Robert Kaczmarek
Ze zmiennym szczęściem rywalizowali w ostatnich dwóch kolejkach spotkań trzecioligowi piłkarze Orlicza Suchedniów. Po zwycięstwie nad liderem rozgrywek Garbarnią Kraków 2:1, przegrali w zaległym meczu z Wierną Małogoszcz 0:1. W niedzielę czeka ich pojedynek z Czarnymi Połaniec.

Niedzielny mecz Orlicza Suchedniów z Czarnymi Połaniec rozpocznie się o godzinie 17 na stadionie przy ulicy Sportowej 5.

W minioną sobotę Orlicz sprawił bardzo miłą niespodziankę, ogrywając w Krakowie tamtejszą Garbarnię - lidera tabeli! 2:1 po bramkach Sebastiana Hajduka oraz Ukraińca Maksyma Pokotyliuka. Niestety, dla pierwszego z wymienionych mecz zakończył się już w 40 minucie, kiedy to został ukarany czerwoną kartką. Heroiczny bój dał Orłom komplet punktów. W minioną środę podopieczni Sławomira Grzesika rozegrali zaległe spotkanie wyjazdowe z Wierną Małogoszcz. Tym razem, mimo niezłej gry, polegli 0:1 po bramce straconej z rzutu karnego w 25 minucie. Za faul na zawodniku Wiernej czerwoną kartkę ujrzał Damian Gil. Mimo sytuacji - strzale Tomasza Żelazowskiego w poprzeczkę - Orlicz nie potrafił wywalczyć choćby jednego punktu. Na domiar złego do niedzielnego spotkania z Czarnymi Połaniec na własnym boisku przystąpi osłabiony. - Za czerwone kartki będą nadal pauzować Hajduk i Gil, natomiast za żółte Wojciech Nowocień i Karol Dębniak. Nie dość, że łapiemy kartki, to jeszcze w środę w Małogoszczy straciliśmy kolejną w tej rundzie bramkę z rzutu karnego - rozpamiętywał kierownik Orlicza Jerzy Grabowski.

Słowo o niedzielnym rywalu suchedniowian - Czarni w tym sezonie dołują, zajmują przedostatnie miejsce w tabeli (de facto ostatnie, bo osiemnasta Kmita Zabierzów wycofała się z rozgrywek przed rundą wiosenną), w poprzedniej kolejce podopieczni Tomasza Kicińskiego przegrali u siebie z Naprzodem Jędrzejów 1:3, drużyna z Połańca jest coraz bliższa degradacji do IV ligi. Osłabiony kadrowo Orlicz nie może jednak pozwolić sobie na lekceważenie przeciwnika, tym bardziej, że jego przewaga nad zespołami ze strefy spadkowej wcale nie jest bezpieczna - czternasta Nida Pińczów ma sześć punktów straty do Orlicza. Gospodarzy czeka więc kolejny pojedynek o przysłowiowe sześć "oczek".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie