OGLĄDAJ TAKŻE: Cztery strony świata: W Niemczech może ziścić się scenariusz pozytywny dla Polski
(Źródło:
vivi24)
Zabawa miała się pierwotnie odbyć przed dwoma tygodniami, ale ze względu na złe warunki atmosferyczne, została przeniesiona.
- Cieszę się, że tym razem się udało. Po frekwencji widać, że mieszkańcy dobrze się bawią. Naszym celem jest integracja ludzi mieszkających na Ogrodach, dlatego staraliśmy się zapewnić jak najwięcej atrakcji – mówi Joanna Pikus, jedna z organizatorek festynu.
Dla dzieci i dorosłych przygotowano bezpłatny poczęstunek, w tym kiełbaski z grilla, „zakręcone ziemniaki”, przekąski. W przygotowanie festynu włączyły się działające na osiedlu przedszkola – publiczne numer 15 i 19 oraz niepubliczne „Pajacyk”. Przygotowano między innymi zupę dyniową, chleb ze smalcem i smaczne ogórki. Swoje stoiska miały Polski Czerwony Krzyż i hufiec Związku Harcerstwa Polskiego. Na małej scenie można było potańczyć w rytm największych przebojów, z czego skwapliwie korzystali najmłodsi. Były też oczywiście dmuchańce, a prawdziwą atrakcją okazała się możliwość przejażdżki na koniku huculskim z gospodarstwa w Buszkowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
