34-letni mężczyzna oskarżony jest o to, że nocą pod koniec lipca ubiegłego roku w bramie w centrum Kielc zgwałcił 26-latkę i spowodował u niej poważne obrażenia. Został tymczasowo aresztowany, a jesienią ubiegłego roku przed Sądem Rejonowym w Kielcach rozpoczął się jego proces.
W początkach stycznia tego roku sąd argumentując, że nie ma już obawy matactwa, zamienił oskarżonemu areszt na 15 tysięcy złotych kaucji, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Prokuratura zażaliła się na taką decyzję. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Kielcach. Pod koniec lutego uchylił kaucję, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju, a zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Zaczęły się poszukiwania 34-latka.
- Mężczyzna ukrywał się. W jego odnalezienie zaangażowani byli między innymi policjanci z zespołu do spraw poszukiwań kieleckiej policji. Dzień i noc obserwowaliśmy kilka miejsc, w których 34-latek mógł się pojawić i w poniedziałek przed południem mężczyzna został zatrzymany.
Policjanci przetransportowali go do aresztu - mówi Zbigniew Pedrycz, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?