27-letni mieszkaniec Warszawy w sobotę zgłosił policjantom, że w gminie Rytwiany ktoś włamał się do budynku, w którym kiedyś działała hurtownia i wykradł z niego rzeczy, między innymi narzędzia, warte łącznie prawie 13 tysięcy złotych.
- Dodatkowo mężczyzna poinformował, że pomieszczenie hurtowni zostało zdewastowane. Poniszczone zostały między innymi ściany i meble, pozrywane kable, uszkodzony został monitoring. Wartość zniszczeń właściciel wycenił na blisko 12,5 tysiąca złotych – opowiadała sierżant sztabowy Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Kryminalni ustalili, że do włamania doszło w maju. Zebrane informacje zaprowadziły ich do 17-letniego mieszkańca gminy Rytwiany.
- Zaskoczony nastolatek w rozmowie z policjantami przyznał się do włamania i kradzieży. Mundurowi odzyskali część skradzionego mienia i ustalili, że 17-latkowi towarzyszyło jeszcze siedem innych osób: sześciu 14-latków i 16-latek. Najstarszemu z podejrzewanych może teraz grozić nawet 10 lat więzienia. Jego młodszych kolegów rozliczy sąd dla nieletnich. Niewykluczone, że młodym ludziom przyjdzie odpowiedzieć również za uszkodzenie mienia – dodawała Joanna Szczepaniak.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?