Monar w Lutej mieści się w budynku po byłej szkole podstawowej, umowę użyczenia podpisał z gminą niemal dokładnie dziewięć lat temu. Kończy się ona 30 września 2013 roku i według wcześniejszych zapowiedzi gminy, miała nie być przedłużona. Wprawiło to w niepokój kierownictwo Monaru oraz mieszkańców. Stowarzyszenie opiekuje się tu młodymi osobami w wieku od 14 do 28 lat, borykającymi się z różnymi uzależnieniami, obecnie w placówce jest ponad 20 podopiecznych.
Po "burzy medialnej" w czwartek 29 listopada odbyło się spotkanie przedstawicieli Monaru z burmistrz Stąporkowa Dorotą Łukomską. Stowarzyszenie reprezentowali: obecny kierownik ośrodka w Lutej Mariusz Kajda i jego poprzednik Marek Sochacki. Jakie zapadły ustalenia? - Burmistrz przygotuje projekt uchwały o przedłużeniu umowy użyczenia z Monarem. Na jaki okres? O tym zadecydują radni. Temat mają omówić podczas sesji nadzwyczajnej w przyszłym tygodniu. Również na początku grudnia odbędzie się konferencja prasowa w tej sprawie - zapowiada asystentka Łukomskiej Anna Kobierska. Niespodziewanym zwrotem akcji ucieszył się Mariusz Kajda.
- Przyjęliśmy to z zadowoleniem, ale też i spokojem. Czekamy teraz na decyzję radnych, burmistrz zapewniła nas, że zrobi wszystko, abyśmy mogli dalej tu pracować. 9 grudnia ma odbyć się spotkanie mieszkańców Lutej z radnymi i panią Łukomską - dodaje Kajda. Kobierska poinformowała z kolei, że gmina będzie szukać dodatkowych pieniędzy na działania profilaktyczne, w tym celu burmistrz udała się do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?